Ostatnio wpadł w moje ręce pewien telefon polowy. Konstrukcja zagraniczna i raczej późna, bo poza korbką posiada także tarczę numerową. W środku znajduje się induktor o dość pokaźnych gabarytach. Dość ciekawym elementem jest mechanizm przenoszący napęd - pomiędzy dużym kołem korbki, a małym induktora znajduje się jeszcze jedna zębatka, zamontowana na czymś w rodzaju dźwigienki. Podczas kręcenia ta środkowa zębatka porusza się to w jedną, to w drugą stronę. Ruch ten jest przenoszony na dźwigienkę, która z kolei przełącza styki znajdujące się po drugiej stronie induktora.
Podczas energicznego kręcenia korbką między stykami wyraźnie widać iskry.
Teraz moje pytanie: co tak właściwie wytwarza sam induktor? Prąd stały czy zmienny? Czemu służą te styki? Czyżby ich zadaniem było przełączenie kierunku przepływu prądu stałego, jak w elektromechanicznym wibratorze ze starych przetwornic?
Jeśli na wyjściu byłby prąd stały, to może taki induktor dałoby się wykorzystać do napędzenia jakiejś przetwornicy DC-DC i np. doładowywania jakiegoś niewielkiego akumulatorka (jak w tych surwiwalowych radyjkach)?