Indukcja plaskownika

Prokop Diviš czy Benjamin Franklin ?

Reply to
m
Loading thread data ...

J.F. pisze:

Tak? A ile metrów ma instalacja odgromowa na choćby piętrowym domu jednorodzinnym. A ile na 10-piętrowym bloku? Nie wiem, jaki czas narastania ma zbocze prądu przy uderzeniu pioruna. Ale wszelkie wyładowania mają to do siebie, cze zaczynają się dość skokowo ;)

Reply to
Andgro

Użytkownik "Andgro" snipped-for-privacy@adresu.com napisał w wiadomości news:4c497728$0$2603$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Norma uważa, ze 8us i 18kA Niemniej od "standardu" jest wiele odchyleń Może być cwierć mikro sekundy i blisko Mega Ampera

"Przyjmuje się, że większa część energii fali 8 μs/20 μs jest zawarta w paśmie do 1 MHz, zaś „ogon” ciągnie się do mikrofal. W wyniku wyładowań wtórnych w późniejszym okresie generowane są fale o mniejszej energii, ale o krótszych czasach narastania i opadania, które z niewielkim błędem można określić jako 1 μs/5 μs. Wyładowania wtórne pomimo swojej mniejszej siły są równie niebezpieczne, gdyż mają inny rozkład widmowy niż wyładowania główne. Szczególnie istotny jest czas narastania przedniego zbocza fali udarowej, który w sprzyjających warunkach może osiągać wartości rzędu 250 ns. "

Reply to
m
Reply to
invalid unparseable

m pisze:

Może nie zawsze jednorazowego, ale jak dobrze walnie, wtedy nie ma rady. Piorun piorunowi bardzo nierówny a zabezpieczenia mają swoje parametry graniczne.

Reply to
Andgro

Nieznacznie. I wlasnie dzieki tej misternej konstrukcji myslowej jak ja chytrze nazwales, doszedlem do wniosku, ze indukcyjnosc bednarki nie moze byc az 10-krotnie mniejsza od przewodu okraglego o tym samym czy zblizonym przekroju. Wiec w koncu wg. Ciebie jak to jest? Pzdr. Tornad

Reply to
Tornad

Użytkownik m napisał:

Proporcjonalnie do pierwiastka z rezystywności (a nie rezystancji...) I dlatego materiał o czterokrotnie większej rezystywności ma rezystancję powierzchniową dla prądów w.cz tylko dwa razy większą... Takoż dla pełnowymiarowej anteny harmonicznej (dipola półfalowego) rezystywność materiału przewodzącego jest istotniejsza dla mniejszych częstotliwości

- znów, głębokość wnikania i związana z nią rezystywność powierzchniowa rosną z pierwiastkiem częstotliwości a długość anteny z częstotliwością.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik m napisał:

Nie wiem kto wynalazł ale wiem komu na zdrowie nie wyszło - Franklinowi i Łomonosowowi (nie wierzył w to co Franklina spotkało...)

Pamiętajcie - nie puszcza się latawców w czasie burzy!

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik m napisał:

Jasne. Jeszcze ktoś w to uwierzy. Powiedz takie bzdety energetykom, czy kolejarzom, to pękną ze śmiechu. Po każdej burzy naprawa porwanych przewodów. Prędzej wymiana bezpieczników, czy inne awarie. W pociągu na chwilę zgaśnie światło i wyłączą się silniki, bo zadziałało zabezpieczenie. Po pierwsze nie każdy i nie przy każdym piorunie. Takie, które topią stalowe druty, pojawiają się bardzo, bardzo rzadko. Na budynkach wielopiętrowych widać ślady trafień ale instalacja nie wymaga wymiany. Nawet widziałem na własne oczy uderzenie w piorunochron na dachu budynku. Uniósł się tylko malutki, żółty dymek z resztek lepiku. Maciek

Reply to
Maciek

m snipped-for-privacy@no.pq napisał(a):

Franklin na pewno go badał i spopularyzował. Janusz

Reply to
janusz_kk1
Reply to
invalid unparseable
Reply to
invalid unparseable

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.