Ile wart jest taki miernik?

po pierwsze : skoro jest taki tanii , to napewno nie jest profesjonalnym przyrządem

po drugie : jest na tyle tanim urządzeniem że możesz zaryzykować i kupić (majątku nie stracisz , a jak ci się spali to nie będzie szkoda)

wszystko zalerzy od egzemplarza. na zakresie 20v ochyla się od metexa o

0,05V. Na wskazówkowym bym pewnie nawet nie zwrócił uwagi. omomierz też się odchyla o ok 1% w dół. Prądów nie porównywałem. Więc dla moich potrzeb jest to miernik a nie wskaźnik :-), jak potrzebuję mieć więcej pewności to wyciągam lepszy, ale tego nie boję się ani spalić ani popsuć.

Ale... - kupowałem go na wolumenie i wybrałem jeden z pięciu. Trzy miały ok 3% błędu a jeden około 15 % w zależności od zakresu. Więc uważaj, bo możesz trafić na totalny złom.

MAc

Ale podejrzewasz ze jakis przewodzacy plastik dali na budowe ze boisz sie uzywac ?

J.

Te które mam pokazują tak jak metex. Różnice wynikają jedynie z tego ze tam są 4 cyfry( no nie pełne ale jednak 4). Wszystkie jakich używałem miały błędy nie większe niż by wynikało ze specyfikacji. Największą dla mnie niedogodnością jest brak pomiaru prądu przemiennego. Te mierniki są jak wino - dobre i tanie, dobre bo tanie. Za takie pieniadze nie można wymagać super jakości. Ale stosunek jakości do ceny jest w nich najlepszy. Oczywiśćie może się okazać że ktoś ma pecha. Takie życie. Do zastosowań warsztatowych miernik z 5% błędem jest akurat. Te są chyba sporo lepsze. Też widziałem to ogłoszenie i zastanawiam sie czy nie kupić sobie ze 3 sztuk. Tak na zapas. Jedyna wadą jaką w nich widzę są kiepsciutkie przewody. Tomek

Adrian napisał(a):

zmierzysz 220 i może póść z dymem. Wejdź na ebay niemiecki, jest tam dużo mierników fluke. Ostatnio za 30 euro kupiłem fluke 8060A 4,5 cyfry!!! bardzo dokładny. Teraz jest PayPal w Polsce więc śmiało można kupować, niekoniecznie taki model.