kilka miesięcy temu ukazały się drukiem materiały z konferencji z 2015 "High-tech za żelazną kurtyną. Elektronika, komputery i systemy sterowania w PRL".
tutaj jest link:
formatting link
a tutaj pdf ze spisem treści:
formatting link
może kogoś zainteresuje, moim zdaniem warto przeczytać.
Jeśli juz było to przepraszam, ale przestałem tu zaglądać kilka lat temu i nie jestem na bieżąco.
Jakby jeszcze było dostępne jako ebook (epub, mobi), to bym od razu kupił, bo od jakiegoś czasu wszystko czytam na Kindlu (tak mi wygodniej)... ale chyba nie ma :(
"Informujemy, że ze względu na tytuł "High-Tech za żelazną kurtyną. Elektronika, komputery i systemy sterowania w PRL" paczka może zostać wysłana w czasie do 7 dni [...]"
Bardzo dobra książka, warta polecenia. Sama konferencja zresztą też była niezwykle interesującym wydarzeniem. Katowickie Muzeum Komputerów i Informatyki udostępniło nawet trochę działającego sprzętu, dzięki czemu miałem okazję przypomnieć sobie BASIC-a na Meritum. ;)
Myślę, że mógłby być z tym problem. Tam mogły być zastosowane układy które z zasady mają dość ograniczoną trwałość (jedne z pierwszych MOSów). Czy były? Tego nie wiem.
No bo tak.mnie naszła ciekawość. Ostatnio w ramach oszczędności zamiast nowego PC kupiłem 8 letnią płytę, leżak magazynowy i w podobnym wieku xeon do niej. Ile to jeszcze pochodzi?
Mam Atoma na płycie MicroATX (D945GCLF) kupowanego jakieś prawie 10 lat temu. Tanie to było nawet wtedy. Pracuje 24h/dobę od tych 10 lat. Obecnie zasila ją 3-ci zasilacz, dwa poprzednie poszły z dymem. Brak oznak zużycia. To nie sprzet serwerowy, zwykły konsumencki. Z drugiej strony niektóre płyty AsRock z tamtego okresu psuły się od patrzenia, kondensatory ze wstydu popuszczały elektrolit.
Wiele więc zależy od tego kto to wyprodukowal i czy przyoszczędził $0.50 na marce kondensatorów.
Nie wiem co kupiłeś, ale widziałem "leżaki magazynowe" płyt o istnieniu których ich "producent" nic nie wie. I nie, to nie byłe OEMy. Ordynarne podróby w ogóle nie wyglądające nawet w przybliżeniu podobnie jak płyty producenta opisanego na płycie. Oby tak nie było, ale biorąc pod uwagę, że "normalne" płyty różnych producentów potrafiły pracować od kilku miesięcy aż do znudzenia to mogę sobie wróżyć... Jeżeli to prawdziwy Asus na Rubyconach, szczególnie z lepszych serii, to nie widzę problemu. Oczywiście pod warunkiem dołączenia np przyzwoitego zasilacza i takie tam różne... A "leżaki magazynowe" to po prostu płyty wyciągane z utylizowanych komputerów i trochę odczyszczone. Nie zdziw się jak będziesz miał tam np BIOS z 2014 roku ;)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.