Witajcie.
Do tej pory wydawało mi się, że słyszałem już wszystkie głupoty, jakie człowiek jest w stanie wymyślić. Chyba się myliłem.
Dostałem takiego maila od klienta:
"Dodzwoniłem się do firmy X-kom i potwierdzili, że gwarancja na mój Laptop jest na 3 lata. Serwis Della jest w Częstochowie. Czyli naprawa może potrwać i 1 miesiąc. (...) Dodatkowo ze względu na Rodo, jak przyjmują komputer do naprawy, to czyszczą dysk. Czyli obecnie wgrywanie nowych programów nie ma sensu."
Czy naprawdę ktoś o inteligencji przynajmniej ameby jest w stanie czyścić dane z powierzonego sprzętu ze względu na RODO?