Powitanko,
Stary telewizor CRT Thomson. Choroba objawia sie chwilowymi zakloceniami podczas ogladania programu tak, jakby ktos wyjal antene. Kaszka na ekranie, szum w glosnikach. Jak sie przelaczy na inny kanal, to czesto jest ok, wtedy wystarczy wrocic i tez jest OK. Czasem na sasiednich kanalach tez kaszka i trzeba szukac troche dalej jakiegokolwiek programu gdzie odbior jest normalny, wrocic i znow da sie ogladac. Mozna tez zaczekac ok. minuty i wszystko wraca do normalnego odbioru. Dzieje sie tak czasem co pare minut, albo troche dluzej, nie ma reguly. Czy slusznie podejrzewam glowice w.cz.? Czy moze teoretycznie byc cos innego?
Pozdroofka, Pawel Chorzempa