Powiedzmy ze chcialbym takie proste szkolne doswiadczenia zrobic:
Jak to wspolczesnie zrobic, bez lamp ? Jakie tranzystory uzyc ?
J.
Powiedzmy ze chcialbym takie proste szkolne doswiadczenia zrobic:
Jak to wspolczesnie zrobic, bez lamp ? Jakie tranzystory uzyc ?
J.
W dniu 14.03.2016 o 17:42, J.F. pisze:
Mnie tam szczególnie interesujące wydało się to drugie doświadczenie. Ale nie jestem pewien czy to z powodu dipola.
W dniu poniedziałek, 14 marca 2016 17:42:17 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Najpierw to trzeba by uzyskac pozwolenie na nadawaie bo zaraz PIR, pogromcy duchow z antenami zaczna weszyc, albo sasiedzi skarzyc, ze RM nie dziala.
200-500MHz to nie problem. Tranzystory to te rozowe z plaskimi wyprowadzeniami, ale nie koniecznie. Grube GHz, sat, falowody to dopiero zabawa :)znasz sie na tym? gdzie się tego nauczyłeś? w europie i jej zaufanych uczelniach?
pare
Nie zapomnij o ładnej demonstratorce :).
użytkownik J.F. napisał:
Opcji jest dużo. Tanio wyjdzie generator przeciwsobny,
Jak bawiłem się przeciwsobnym, nigdy nie spaliłem tranzystorów, a w takiej standardowej końcówce w.cz przy 0,5W i niedopasowaniu do anteny owszem.
Może obniżyć f do 10MHz i sztucznie wydłużyć anteny indukcyjnością?
Am 14.03.2016 um 18:01 schrieb snipped-for-privacy@gmail.com:
No pewnie, a na dodatek odbiornik komunikacyjny z 5 heterodynami.
Jak będziesz robić lokalnie i nie godzinami, to cię i tak nie namierzą. Za nadajnik wystarczy jakiś genaratorek na 5-10MHz, do tego 74244 lub podobne połączone równolegle i masz nadajnik na fal wiele ;-). Albo weź dowolny CB, postaw nośną i też będzie działać. Tylko dipol będzie ciut większy ;-)
Waldek
Dnia Mon, 14 Mar 2016 17:42:14 +0100, J.F. napisał(a):
Pani zaznaczyła, tak jakby to miało zasadnicze znaczenie, że reflektor jest ćwierć fali za dipolem.
W dniu poniedziałek, 14 marca 2016 18:08:36 UTC+1 użytkownik platformowe głupki napisał:
Do tego szkoly nie sa potrzebne. Kiedys wystarczyly ksiazki z ksiegarni i checi, pasja majstrowania. Tranzystory sa ogolnie dostepne. Kiedys mozna bylo kupic na bazarze, wolumenie. Na uczelni tez cos podobnego bylo, ale z falowodami, polaryzacjami H, V i na laminacie. Prowadzaca zajecia i czesc praktyczna tez byla pani ;)
ależ ja Ci zazdroszczę, ja niestety trafiłem na politechnikę warszawską, wiec co wyszło to widać...
Ale czemu bez lamp? Generator dynatronowy robi się banalnie,a układ tranzystorowy będzie znacznie trudniejszy.
Pozdrawiam, Piotr
strzelałem z dupy... na ocenę...
W dniu 14.03.2016 o 19:14, platformowe głupki pisze:
A co tam robiłeś?
użytkownik J.F. napisał:
Tu nie dokładają.
W dniu 14.03.2016 o 19:28, platformowe głupki pisze:
To obecnie możliwe. Kilkadziesiąt lat temu, to była jeszcze Uczelnia gdzie wyselekcjonowani studenci mieli choćby dla samych siebie szacunek. Jak poszedłem tam kilka lat temu po zaświadczenie, na ścianach korytarzy były różne malunki niczym w bramie na osiedlu slamsów a w powietrzu jakiś smród się rzeczywiście unosił.
Też zauważyleś ten zegarek :D ? Faktycznie, można używać tarczy jako noża do pizzy.
Się tam bedziesz bawił w pierdoły. Od razu takie coś:
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.