generator 3-faz - jak wykonac ?

akademicznie przychodzi mi do łba stablicowanie sinusa. Za przed-mikrokontolerowych czasów kolega zrobił coś takiego na laborce. Sinusy wstukał do 3 EPROMów, które sterował licznikiem taktowanym zegarem o zmiennej częstotliwości. To chyba najprostsze (choć nie najmniejsze) rozwiązanie.

Waldek

Dnia Tue, 6 Sep 2005 09:39:13 +0200, "insane" snipped-for-privacy@prv.prv wyklepał(a):

Się nie znam, ale na laborce z mierników bawiłem się generowaniem sinusa przez przetwonik D/A. Wychodził prześliczny, ale nie wiem jak będzie z wyższymi częstotliwościami. Może uC (ew PC) + 3 X D/A rozwiąże Twój problem?

insane napisał(a):

Gdyby nie tak szeroki zakres zmian częstotliwości to byłoby jeszcze jedno rozwiązanie tego problemu(takie jakie zaproponowałby elektryk a nie elektronik :-P) - silnik PMSM pracujący jako generator i napędzany przez jakiś silnik DC z regulowaną prędkością :-D Silnik PMSM daje na wyjściu trzy przebiegi sinusoidalne przesunięte właśnie o 120st a częstotliwość zależy od obrotów.

Jedna z mozliwosci - popatrz na MiniDDS Jespera Hansena

Trzeba by zmienic kosc na cos z trzema portami (jedno wyjscie na faze) + kilka pinow do zasilania, kwarcu i sterowania. Co do oprogramowania to potrzebna bylaby tylko jedna tabela sinusa, mozna by ja zrobic dokladna, zalozmy 720 wartosci na okres. Wtedu generujesz sinusa na pierwszym porcie (faza 1), druga faze dodajesz 240 do indeksu pierwszej i trzecia podobnie. Musialbys poobliczac ile cykli zajmie glowna petla i jaki kwarc potrzeba zeby uzyskac zakres czestotliwosci ktory chcesz ale wydaje mi sie ze szlo by to zrobic. Jesli by sie okazalo ze procesor ma troche wolnego czasu to moze dodac jakies 3 rejestry sterowane z jednego portu wtedy nie trzeba kosci z wieloma nozkami.

Tomek

insane napisał(a):

Śmiej się, śmiej. W ten sposób(tylko, że zamiast magnesów trwałych jest uzwojenie wzbudzenia) powstaje prąd w elektrowniach a że ma stałą częstotliwość - to już zaleta tych dziesiątek ton wirujących na wale...

Marek Dzwonnik napisał(a):

Nośna kilkadziesiąt-kilkaset kHz generowana przy pomocy maszyny synchronicznej? ;-)

Chyba jednak iskiernik z wirująca tarczą zębatą...

Marek Dzwonnik napisał(a):

Faktycznie :-) Będzie można zabłysnąć wiedzą na elektroenergetyce albo jakimś przedmiocie bardziej związanym z maszynami ;-)