gdzie można oddać zużyte baterie?

Witam,

Gdzie w obecnych czasach można oddać zużytą baterię? Mieszkam w małym miasteczku < 20k mieszkańców i kiedyś za komuny stał na parapecie koszyczek w sklepie spożywczym gdzie się takie baterie wrzucało. Teraz obszedłem wiele sklepów i innych publicznych miejsc. Koszyczka nie znalazłem :-( Na razie zbieram baterie do domowego koszyczka licząc, że kiedyś je hurtem oddam we właściwe miejsce. Problem w tym, że koszyczek jest pełen a ja nadal nie znalazłem miejsca do utylizacji. Na razie je recyklinuję na kaloryferze i używam w odbiornikach o małej mocy typu pilot do TV lub zegarkach LCD i kalkulatorach. Problem w tym, że kolejny raz już się nie ładują na kaloryferze i koszyczek znów przybiera na wadze i objętości.

Przysiągłem mocne postanowienie poprawy i kupuję od tej pory tylko akumulatorki. Ale konwersja jeszcze potrwa i koszyczek utylizacyjny pilnie poszukiwany w związku z tym.

Jeśli ktoś jest z Warszawy to może zna takie miejsce? Zapakuję w siatkę i przy okazji podrzucę.

Do śmieci nie chcę wyrzucać bo nie chcę mieć później kaca moralnego. Tydzień temu wyrzuciłem jedną i mam teraz wyrzuty sumienia bo zrobiłem źle.

Zbyszek

Reply to
Zbyszek
Loading thread data ...

teoretycznie to chyba w kazdym sklepie ktory je sprzedaje.

A praktycznie .. podstawic pod urzad gminy ? Albo w paczke i poczta wyslac ministrowi ochrony srodowiska :-)

Aha - jak podstawisz pod gmine, to sprawdz wieczorem ich smietnik .. i zdjecie do gazety :-)

akumulatorki maja sens tam gdzie baterie wytrzymuja krotko, powiedzmy ponizej pol roku ..

A co ty - przeciez to same malo szkodliwe rzeczy, no moze manganu nie jestem pewny..

J.

Reply to
J.F.

Zbyszek napisał(a):

W przedszkolu, do którego chodzi mój syn stoi pojemnik w kształcie baterii, o wysokości przeciętnego przedszkolaka. Dzieciaki mają zabawę wrzucając tam baterie (jak się nie raz okazało, niekoniecznie zużyte). To nie w W-wie, ale chyba to jakaś większa akcja.

A tak na marginesie - widzę, że mam bardzo tolerancyjne sumienie.

k.

Reply to
kuba

To jest myśl. Tam nie sprawdzałem. Ostatni raz tam byłem 19 lat temu i pojemników nie było. Może teraz przenieśli ze spożywczego :-)

To kwestia jak rodzice ustawili podziałkę w głowie. Skala podziałki zależna od producenta. Jedni ustalają dużą tolerancję inni mniejszą.

Znalazłem baterie do miernika Lavo 1. Takie śmieszne beczułki. Chudsze i niższe od R14. Pierwszy (i chyba ostatni) raz coś takiego widzę. Podejrzewam, że beczułek do Lavo 1 już pewnie nie ma w sprzedaży i trzeba się będzie rozejrzeć za nowym miernikiem zgodnym z obecnymi rozmiarami baterii.

dzięki za pomysł z przedszkolem, Zbyszek

Reply to
Zbyszek

Eee wsadzą mnie za niezgodne z prawem utylizowanie baterii.

Dobre. Jak nie znajdę innej metody to tak zrobię. Dołączę też komentarz z opinią o sprawności ministerstwa. Jeden plastikowy koszyczek 20x30cm dla

20k mieszkańców to da się zrobić. Zaproponuję swój sponsoring w tej sprawie. Oczywiście koszyczek będzie mojego imienia.

Sanepid wczoraj podał, żeby nie pić za dużo wody z kranu bo są silnie przekroczone normy manganu. Pewnie z powodu braku koszyczka na zużyte baterie - pomyślałem.*

  • Z nadmiarem manganu w miejskich wodociągach to prawda, a nie żart. Mają z tym problem od wielu lat. Podobno to od nawozów sztucznych spływających z pól, a nie baterii na śmietnikach.

Zbyszek

Reply to
Zbyszek

Użytkownik "kuba" <kuba snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:ej34rg$oli$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Oby taka prawdziwa. Córka w szkole miała podobną akcję, znosili baterie w ramach "współzawodnictwa". Szkoła nie miała gdzie tego oddać i wywaliła wszystko na śmietnik.

Reply to
Desoft

Odpowiedzi na tego typu pytania szukaj na

formatting link
Paweł

Reply to
invalid unparseable

Dnia Sat, 11 Nov 2006 00:51:43 +0100, Zbyszek napisał(a):

Zielona Góra, 150k luda i nie ma punktu gdzie można oddać zużyte baterie i świetlówki. Maile do władz miasta pozostają bez odpowiedzi. Co za buractwo... Żeby nie postawić w centrum miasta gdzie każdy bywa raz albo i więcej razy w tygodniu paru pojemników...

Reply to
Jacek Maciejewski

Jacek Maciejewski napisał(a):

Może jest w tym logika? Po co stawiać osobne pojemniki, jak i tak trafi to na wspólne wysypisko?

k.

Reply to
kuba

Witam To moga byc baterie R10 - sa do zdobycia jako bateria 2R10 - jest to pakiet, w ktorym sa wlasnie 2 sztuki R10 :)

Pozdrawiam

Reply to
Marcin Sroczyk

Dyskretnie :-)

Do wczoraj mogles pytac kandydatow na radnych :-)

Jest jeszcze jedna mozliwosc - wyslij do redakcji Wyborczej i daj im zadanie dziennikarskie - dowiedziec sie gdzie to zutylizowac :-)

A sa jakies nawozy manganowe ?

J.

Reply to
J.F.

Dnia Sat, 11 Nov 2006 10:04:36 +0100, kuba napisał(a):

No do k... nędzy, a odpowiedni minister nie może zorganizować ogólnokrajowej sieci utylizacji odpadów z rtęcią? I przy okazji innych baterii, w końcu nie wszystkie za najgorszy skłądnik mają mangan, są dużo szkodliwsze. Za co się kutasom płaci? Mamy się za sto lat obudzić w warunkach jakie teraz otaczają niesławną Różę Luxemburg? Ściśniesz garść gleby to prawie rtęć wycieka z pomiędzy palców. Tylko nikt o tym nie mówi :)

Reply to
Jacek Maciejewski

Jacek Maciejewski napisał(a):

A jesteś pewien, że dzisiejszy odpowiedni minister wie, co to takiego rtęć?

k.

Reply to
kuba

Dnia Sat, 11 Nov 2006 12:58:00 +0100, kuba napisał(a):

Eeechh... HGW. Siedzi tylko taki okrakiem na dolinie Rospudy i wyciąga grabę po łapówki od chcących autostradę robić

formatting link
Tyle umie... Ale się OT zrobiło :) Lepiej kończmy te płacze bo nam kota popędzą :)

Reply to
Jacek Maciejewski

Dnia Sat, 11 Nov 2006 00:51:43 +0100, Zbyszek napisał(a):

Na polibudzie we Wrocku niedawno stały, nie pamiętam czy dalej są :) Na pewno na wydziale Elektroniki, gdzie indziej chyba też.

Reply to
scx

Zbyszek napisał(a):

Masz rację, ja też się lepiej czuję jak widzę tony śmieci w rowach i mogę spokojnie pomyśleć: ani jeden nie jest mój. Niedawno chciałem sobie urozmaicić trasę i przejechałem się przez pewną wieś. Całe koryto rzeki było upstrzone foliami i reklamówkami, na drzewach, na krzakach - wszędzie - jeden syf! I to tak na odcinku paru kilometrów, tak do trzech metrów powyżej poziomu wody. Prawdopodobnie jakaś większa woda zabrała dzikie wysypisko koło rzeki. Dziś kupiłem w pewnym markecie pudełeczko na drobiazgi elektroniczne. Musiałem bardzo stanowczo protestować żeby pani nie wkładała mi tego do reklamówki.

Mirek.

Reply to
Mirek

i pasują do L1 (sprawdzone)

el es

Reply to
Lukasz Sokol

Użytkownik "Zbyszek" snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:ej33av$gd5$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

do dowolnej firmy zajmującej się śmieciami Zapytaj personel śmieciarki, która obsługuje twój rejon

Problem od jakiegoś czasu jest taki, że trzeba płacić. Kiedyś za zbędny towar (samochód, telewizor, makulaturę) mogłeś dostać pieniądze lub upust przy zakupie. Teraz wyrzucając w/w musisz zapłacić odbiorcy Może niedużo, ~3zł/kg, ale jednak Nie opłaca się zbierać baterii, bo ich utylizacja jest kosztowna. Starej lodówki od miesiąca nie wolno pod karą grzywny wywalić na śmieci. Niektórzy jeszcze radzą sobie zapraszając złomiarzy, by sprawnie ją zabrali i kłuła sąsiadów w oczy.

Więcej poczytasz

formatting link
Z mojego punktu widzenia, to pomijając szczytne marketoidalne cele, jest to element "taniego" państwa, "banda łobuzów" do zagrabiania pieniędzy. Wielu musi im płacić haracz już. Następni będą płacić. Nowa forma podatków.

Reply to
koko

Nie ma takich nawozów (stosowanych w rolnictwie na szeroką skalę), co najwyżej jakieś specjalistyczne odżywki dla roślin doniczkowych, szklarniowych itp. Generalnie mangan jest dosyć popularnym pierwiastkiem w skurupie Ziemi stąd bierze się w wodzie. Wyczytałem że uprawa rolna nie ma praktycznie żadnego wpływu na zawartość manganu w glebie.

Reply to
Piotr "PitLab" Laskowski

A to pudełeczko to z czego było. Drewniane?

Reply to
invalid unparseable

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.