Gdzie kupić kondens

Problem dotyczy wszechobecnych LCD-ków, a i plazm też. Do teraz zaopatrywałem się pokątnie po znajomych, ale problem już jest poważny. Te na 105°C są nic nie warte 1:1 w miejscu, gdzie oryginalnie siedzą 130°C. Czasem uda się wcisnąć zamiennik np. 3x1000uF/105°C=3300uF/130°C. No ale teraz nastał LED i stała się ciasność... Pomożecie?

Reply to
Krenauer
Loading thread data ...

W dniu 2010-10-01 22:21, Krenauer pisze:

raptem miesiac temu wymienialem kondensatory w zasilaczu do TV LCD LG i przy okazji nie zauwazylem zeby temperatura przekraczala 50 stopni.

Zastanow sie czy potrzebujesz tego co napisales czylekarz cie oszukuje.

Reply to
konieczko

Wiesz co, chyba masz rację... Przecież wtedy było tylko +7°C. Łomatko, gdzie moje tabletki...

Reply to
Krenauer

W dniu 2010-10-01 22:46, Krenauer pisze:

To nie temperatura je wykancza ale chuj wie co, w kazdym badz razie z 4 sztuk wybrzuszonych wszystkie nadawaly sie do wymiany pojemnosc z

2200uF spadla do 100uF.
Reply to
konieczko

To chyba jednak temperatura, skoro 3 lub 4 (dobrej klasy) na 105°C połączone równolegle w miejsce jednego o podobnej pojemności na 130°C są tylko trochę zimniejsze. Nie mam pod ręką kamery na podczerwień - ona mogłaby dać jaśniejszy obraz tego, co dzieje się w zasilaczu.

Reply to
Krenauer

konieczko snipped-for-privacy@ops.pl napisał(a):

Przyczyną jest tania, tandetna technologia kondensatorów elektrolitycznych, miniaturyzacja - upychanie coraz większych pojemności do małych obudów. To zbyt duża Equivalent Series Resistance jest przyczyną grzania kondensatora przy traktowaniu go dużym impulsowym prądem o wysokiej częstotliwości. Elektrolit wewnątrz zaczyna się gotować, wysycha, maleje pojemność, rośnie ten ESR, grzeje się coraz mocniej, proces lawinowo (chociaż powoli) narasta aż w końcu może rozsadzić puszkę.

Reply to
Wmak

Wmak napisał:

Jest jeszcze technika upychania coraz mniejszych pojemności do dużych obudów --

formatting link
, ale nie wiem czy to lepsze.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Nie jest to jakis fake ? Patrze na to .. kupa roboty, oplacaloby sie tak oszukiwac ?

Nie byloby lepiej wziasc 4700uF i tylko nadruk zmienic ?

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F napisał:

Bardzo możliwe.

Każdy orze jak może i oszukuje jak potrafi.

Dla kogo lepiej? Wiem tyle, że łatwiej. A jak łatwiej, to dla producenta lepiej. Ta technika (upychania coraz większych pojemności do małych obudów) została poddana krytyce przez mojego przedmówcę, choć zyskała sympatię wytwórców. Dla konsumenta jest wszystko jedno w jaki sposób go orżną. Kondensator z nadrukiem 4700uF też przecież rzadko kiedy ma tyle, zwłaszcza jak się zmierzy jakiś czas po podłączeniu do prądu. I to niestety nie jest fake.

Reply to
Jarosław Sokołowski

sam kiedyś coś takiego zrobiłem. Ale było to w celu kontrabandy gotówki z PRLu w stanie wojennym. Wysłany zasilacz działał bezproblemowo. Ale wymieniłem 10mF na 10mF w mniejszej obudowie, ale między jedną a drugą obudową były pieniądze ;-) (przedawnione, więc mogę się przyznać ;-))

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Mam podobne podejrzenia - Rubycon to znana firma a do podrobek ktos by kupowal tanio jakies no name.

Tez racja, albo nowa koszulke na wierzch dac.

Tomek

Reply to
Tom

Może to robiły chińskie niemowlaki:) bo lutowanie na to wskazuje a im się nie płaci za czas pracy w ogóle.

Reply to
Artur(m

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.