Firmware dysku twardego

Padła "elektronika" dysku twardego - silnik "nie kręci" + BIOS "nie widzi" tego napędu. Mam możliwość kupienia sprawnego dysku tego samego typu, lecz różniącego się wersją firmware. Czy ta różnica dyskwalifikuje sens podmiany "płytek elektroniki"? Nigdzie nie mogę znaleźć opisu poszczególnych wersji FW. Mam obawy, czy podłączenie nowszego FW nie przysporzy dodatkowych problemów?

Dysk uszkodzony to Seagate ST 360021A firmware 3.05, sprawny możliwy do kupienia ma firmware 3.19.

Reply to
Marek
Loading thread data ...

Dnia 01-04-2009 o 12:02:07 Marek snipped-for-privacy@spam.no napisał(a):

Samo przelozenie elektroniki z reguly nie wystarcza - przewaznie trzeba tez przelutowac ROM, bo tam czesto siedza parametry charakteryzujace talerze danego egzemplarza. Zapytaj na elektrodzie:

formatting link
- tam siedza fachowcy od twardzieli.

Reply to
x

Jeżeli ta inna wersja fw była również do ST 360021A, to teoretycznie powinno mieć te same dane o dysku.

Egzemplarza? czy modelu? Ciekawe co mówisz... zdawało mi się że takie dane leżą już na samych talerzach, i stamtąd są odczytywane (z własnych obserwacji - tam leżą m.in. dane SMART). Mi na przykład seagate fw 3.19 działał zarówno z

20GB 40GB i 60GB (w celach serwisowych, stosowałem do odzysku danych). Choć jest możliwe że były w ROM zapisane wszystkie profile, żeby płytka mogła być montowana w fabryce w rożnych rozmiarach dysków.
Reply to
DJ

Dnia 01-04-2009 o 18:00:04 DJ snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Ale mi chodzilo o konkretny dany egzemplarz modelu a nie o cala rodzine.

Egzemplarza.

Nie jestem fachowcem ale czytuje m.in. zapodane przeze mnie forum elektrody o dyskach i tam czesto mowi sie o koniecznosci przelutowania kosci ROM-u. Czy dotyczy to akurat tego konkretnego modelu Seagate to nie wiem ale na elektrodzie z pewnoscia beda wiedzieli, bo siedzi tam kilkoro gosci, ktorzy zawodowo zajmuja sie naprawa dyskow i odzyskiwaniem danych. Ze swojej praktyki wiem, ze jak spalil sie driver do silnika w moim starym Samsungu, to podmiana elektroniki na praktycznie identyczna nic nie dala - dopiero przelutowanie scalaka drivera z nowej na stara pcb ozywilo dysk. No ale to byl Samsung; byc moze w Seagate'ach jest akurat inaczej. Sugeruje jednak watkotworcy konsultacje na elektrodzie.

Reply to
x

Użytkownik DJ napisał:

Dawne dzieje - mniej więcej dziesięć lat temu, w epoce dysków o pojemności 1 - 2 GB IBM wypuścił serię dysków tzw. "bezetykietowych" - dane o których piszesz wsadzili do pamięci flash i przepisywali do podręcznego RAM-u żeby nie czekać na następny obrót dysku - odczytanie informacji o ewentualnej relokacji sektora/ścieżki z RAM-u jest o parę rzędów wielkości szybsze niż ze ścieżki dyskowej i takie rozwiązanie znacząco zwiększa wydajność dysku. Obecnie nie sądzę żeby jeszcze ktoś dyski inne jak bezetykietowe produkował.

Reply to
"Dariusz K. Ładziak"

x pisze:

[...] Ze swojej praktyki wiem, ze jak spalil sie driver
[...] To jest jest pomysł warty rozważenia. Może istotnie jest tylko winny driver do silnika, tylko czy wówczas BIOS nie powinien rozpoznać dysku?
Reply to
Marek

firmware czasem zapisane jest na talerzach, a czasem na kostce flash, z doswiadczenia ze starszymi modelami (2-10G) wiem ze podmiana elektroniki wystarczala. jak jest w nowszych nie wiem.

--

Reply to
Piotr Curious Gluszenia Slawinski

Dnia 02-04-2009 o 11:23:18 Marek snipped-for-privacy@spam.no napisał(a):

Widze, ze pusciles temat na elektrodzie. Skoro na nowej elektronice silnik ruszyl, to jest nadzieja, ze na starej padl wlasnie driver. To dosc czeste uszkodzenie w dyskach (w moim Samsungu zrobila sie w nim widowiskowa dziura, wiec nie bylo watpliwosci). Sprobuj przelutowac scalak drivera.

Reply to
x

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.