W jaki sposób powinien być skonstruowany filtr przeciwzakłóceniowy, jeśli zasilanie jest wielofazowe z dostępnym przewodem neutralnym? Klasyczny układ dla jednej fazy składa się dławika skompensowanego
2 kondensatorów X i 2 Y. Czy dobrze myślę, że układ dwufazowy da się sensownie skonstruować z dławików jednofazowych, których uzwojenia "fazowe" są wykorzystane klasycznie, a neutralne szeregowo? Jeśli nie, to jak to się robi?Pozdrawiam, Piotr
PS. Kąt między fazami jest nieznany, ale ustalony -- dopuszczalną konfiguracją jest zasilenie obu wejść filtru z tej samej fazy.