Jak niektórzy zapewne pamiętają jakiś czas temu złożyłem odbiornik UKF wg dość znanego projektu z MT 12/84 (z inną, nowszą głowicą, również samodzielnie wykonaną).
formatting link
formatting link
Od tamtego czasu zdążyłem poeksperymentować jeszcze z kilkoma innymi konstrukcjami, jednak tą pierwszą chciałbym teraz umieścić w obudowie. Drewniana skrzynka (lekko w stylu retro) jest już gotowa. Teraz zastanawiam się czy nie wytrawić jeszcze raz płytki p.cz./m.cz. z uwzględnieniem wszystkich poprawek (usunięcie zworek, optymalizacja rozmiarów z uwagi na 7x7 w dyskryminatorze oraz brak obwodu zasilania głowicy (nowa ma własny stabilizator). W rupieciach znalazłem takie filterki:
formatting link
W środku dwa karkasy. Na każdym dwa uzwojenia. Pierwotne szeregowo z kondensatorami, przy kręceniu rdzeniem przestrajają się wokół 10,7 MHz. Dałoby się może wykorzystać taki filtr na obwody wejściowe części p.cz., zamiast tych własnoręcznie wykonanych cewek na karkasach z Libry? Oszczędziłoby to sporo miejsca na PCB i poprawiło ekranowanie. Za selektywność odbiornika i tak odpowiada głównie FCM. Z tego co widzę cewki mają zapewnić właściwe połączenie, zgodnie ze schematem aplikacyjnym UL1244. A może są jeszcze jakieś inne wymogi, których nie biorę pod uwagę?