Elektryka - seria Kontakt-Simon Classic grafit

ja w całym mieszkaniu mam simon classic, wszytsko montuje się bardzo łatwo,: puszka wkładasz gniazdko/kontakt, przykręcasz na łapski lub do puszki zakładasz na zatrzaski ramkę wkładasz plakietkę, przykręcasz srubką.

stosowałem ramki z 1,2,3,4,5 dziurami. wszystko dział bezproblemowo. kontakty działaja i nie mam z nimi problemów, trochę trzeba się nagimanstykowac przy gniazdach TV bo sa duże a kable wchodza od dołu ale po chwili walki mozna zamontać. ja mam srebrne ramki i grafitowe plakietki.

W dniu 2010-11-02 13:19, VSS pisze:

i o takie informacje mi właśnie chodziło. Czy masz może gniazda pojedyncze z przesłonami torów prądowych? W hurtowni twierdzą że w tej serii nie ma takich.

W dniu 02.11.2010 12:03, Krzysiek pisze:

Nożyki w RJ45 są słabe - nie "przegryzały" się przez izolację...

M.

mam w kuchni takie pojedyncze z przesłonami ale kupowałem je zimą. byc może teraz sa nie osiągalne. zamawiałem wszystkow w hurtowni "elektrohurt" w Poznaniu na ul. Małe Garbary. tydzień temu tez odebrałem towar za prawie

800PLn do pokoju ale miałem same gniazda podwójne.

ja gniazda RJ45 i RJ12 wciskałem nożem krona apotem zakładałem zaślepkę.

co do montazu puszek to ja uzywałem puszek na tyle dziur co chciałem gniazd. pod trójkę miałem takie:

masz zachowane odległości pomiędzy kolejnymi elementami w scianie, metalowe korpusy gniazd i innych elementów maja odpowiednie wycięcia co powoduje, ze zachodzą jeden w drugi w szeregu. nie ma wtedy problemów z zatrzaśnięciem ramki i przykręceniem plakietek te 6 srub idealnie pasuje do korpusów, można bezproblemowo przykrecić.

W dniu 2010-11-02 15:53, VSS pisze:

a no właśnie w każdym punkcie mam takie szare puszki pojedyncze 60. Czy do tych elementów modułowych czy ramek trzeba jakieś specjalne puszki?

nie, tylko jak masz kilka elementów w rzedzie to odległości musza byc odpowiednie

Na ogół puszki mają łączniki z zatrzaskami. Łączysz n puszek szeregowo i odległość pasuje z definicji.

Waldek

na ogól nie znaczy zawsze. to też puszka:

ale kiepsko z kalibracja odległości przy takiej konstrukcji

Takie puszki są w tym przypadku do dupy. Robiłem instalację w moim byłym domu i zakupiłem w tym celu worek (100 sztuk) puszek z łącznikami. Były chyba 2 centy za sztukę droższe od tych bez. Robiło się szybko, łatwo i z wdziękiem. Puszki w rząd, waserwaga w łapę, ołówkiem dookoła, frezem dziury, między dziurami majzlem progi wyrąbać, wgipsować i gotowe. Jakieś 15-20 minut na czwórkę bez specjalnego przemęczania się.

Waldek

Warto. Ja mam zrobione puszki ktore sie laczy razem (takie czerwone z zlaczka na dole puszki). Nawet dla ostatniego ciaproka tynkarza wychodzi prosto i ok. Jakby sie okazalo ze puszki sie za mocno utopily w tynku mozna dokupic dluzsze wkrety do drewna (takie zolte z krzyzykiem) i calosc zmontowac prosto i rowno.

Krzysiek pisze:

Dziękuję wszystkim za dorady, kupiłem elementy z serii Classic matowy grafit. Btw. przez internet wyszło mnie 40% taniej niż w supermarkecie budowlanym!

W dniu 2010-11-04 09:20, VSS pisze:

hmm... pewnie zostanę zjechany za reklamę, ale co tam, jestem zadowolony zwłaszcza z obsługi: ekopel.