- posted
14 years ago
elektrosmog :-)
- Vote on answer
- posted
14 years ago
- Vote on answer
- posted
14 years ago
Wlasnie to sobie wyobrazam - pare komorek w domu, sluchawki BT, i wszystko to sie laduje z fal ktore samo generuje :-)
J.
- Vote on answer
- posted
14 years ago
- Vote on answer
- posted
14 years ago
Pan Andrzej napisał:
W jaki sposób i na jakiej podstawie zabronili? I dlaczego zabronili?
Nie znam przypadków, by ktoś świecił na gumnie korzystając z energi pobliskiego nadajnika. Ale pamiętam, że maszt nadajnika PR1 nie został odbudowany, bo okoliczna ludność zaprotestowała. Właściciel nadajnika długo starał się przekonać mieszkańców, ale jednak okazało się, że są normy na natężenie pola i że są one we wsi przekoroczone. Ale tam faktycznie było tak, że świetlówka powieszona u powały potrafiła sama z siebie świecić. A radia można było słuchać na przykład z wiadra z zaśniedziałą rączką. Ciekawe czy dzisiaj, gdy prąd znacząco zdrożał, dałoby się ludzi przekonać do zgody na ponowne uruchomienie nadajnika. Używając w dyskusji argumentu o darmowej energii.
- Vote on answer
- posted
14 years ago
A jaki wpływ na propagację fal i ich skuteczny zasięg ma takie korzystanie z ich energii? Domyślam się, że skoro część energii fal zamieniana jest na prąd to ich energia (zasięg?) spada, ale jaka jest relacja? I czy naprawdę to że rolnik ma świetlówkę koło nadajnika wpływa na odbiór radia w Krośnie, pińcet km dalej?
Darek
- Vote on answer
- posted
14 years ago
- Vote on answer
- posted
14 years ago
Pan Andrzej napisał:
Koło Gąbina, w pobliżu masztu Warszawy I to musiało być, nie inaczej.
Jeździłem niedawno z kierowcą, co wcześniej pracował w Instytucie Łączności. Jeżdżenia dużo było, a kierowca (też Andrzej zresztą) miły i gadatliwy. O tym jak jeździli mierzyć do Gąbina też opowiadał. Ale o milicji nie wspominał. Oczywiście to o niczym nie świadczy.
Jak to świetlówek nie używano? To przecież nie za Mieszka czy Jagiełły było, tylko za Gierka. O świetlówki trudno nie było, nawet uszkodzone, które w polu elektromagnetycznym świecą równie dobrze. Z jednym się zgodzę -- paragraf znaleźć było łatwo. Łatwiej niż ubytek mocy -- bo czym różni się kawał drutu zasilający żarówkę od kawałka drutu nie zasilającego niczego? No i wciąż nie wiem dlaczego mieli szukać tego paragrafu.
- Vote on answer
- posted
14 years ago
- Vote on answer
- posted
14 years ago
Pan Andrzej napisał:
To mnie trochę dziwi. Bo ze świetlówkami łatwiej. Ale może numer z żarówką też był tam wykonalny.
Komu? Każdy kto słucha radia, w ten sam sposób kradnie energię.
- Vote on answer
- posted
14 years ago