elektorniczne medyczne termometry

Witam,

od czego zalezy, czy termometr elektroniczny (taki pod pache) dokladnie zmierzy temperature? Takie termometry mierza 60s. i wyswietlaja wynik. Sa wygodne ale niewiarygodne. Drugi pomiar w tym samym miejsc np. po 3-4 min. daje duza rozbierznosc. Pomiar "nielegalnym" termometrem rteciowym daje poprawny pomiar.

Sa takie elektroniczne termometry owulacyjne (do planowania prokreacji lub antyanty), ktore mierza z dokladnosci do 2 miejsca 0.01stopnia i czy im mozna uwierzyc czy to tez sciema?

Czy slabsza bateria ma wplyw na dokladnosc pomiaru, czy w dzisiejszych czasach uklad elektroniczny jest zabezpieczony (zaprojektowany) przed nizszym napieciem zasilania i tak czy sia zmierzy (dokladnie)?

Macie moze jakies swoje typu na taki termometr?

Reply to
temp
Loading thread data ...

Witam,

Ja się ostatnio przekonałem że te wszystkie elektroniczne termometry są kompletnie niewiarygodne. Jak ? Córka została skierowana do szpitala. Temperatura mierzona była w szpitalu różnymi cudami elektronicznymi bezkontaktowymi i kontaktowymi. No i jak pielęgniarka mówi że temperatury nie ma , a ja gołą ręką czuje że jest prawie 40. Skąd wiem ? Od 15 lat mam dzieci i wiem kiedy są chore a kiedy nie. Pielęgniarka jak dotknęła czoła ręką też mi racje przyznała. Żeby nie być gołosłownym poszedłem do apteki i zamiast elektronicznego gówna kupiłem normalny taki jak rtęciowy tyle że z jakimś substytutem rtęci ( jakiś galen czy jakoś tak ) z certyfikatem dokładności 0,1stC. Okazało się że te elektroniczne zaniżały i to sporo.

Pozdrawiam

Górski Adam

Reply to
Adam Górski

Od jakości termometru i poprawności przeprowadzenia pomiaru.

Ale 60 sekund to jest za mało, żeby pacha się ogrzała. Trzeba:

- Zacisnąć powiedzmy na 4-5 minut. (najlepiej z termometrem, żeby pamiętać o dociskaniu)

- Włączyć termometr.

- Odczytać pomiar po 60 sekundach.

Jak dużą? Czy kolejne pomiary też są "rozbierzne"?

Po jakim czasie i skąd wiesz, ze "poprawny"?

Nie można żadnemu termometrowi wierzyć, że pomiar z dokładnością do 0.01 stopnia oddaje w jakiś sposób "prawidłową" temperaturę człowieka. Dobowe zmiany są na tyle duże, że dryft 0.01°C/5 min nie będzie niczym dziwnym, więc pomiar pozostanie tylko uśrednioną w pewnym czasie wartością z pewnego obszaru ciała, więc 5 czy 10 razy mniejsza dokładność nie powinna być problemem.

Dobrze zrobiony - tak, ale raczej będzie stosunkowo drogi, bo i platyna trochę kosztuje i wymaga dokładnego zdjęcia charakterystyki.

Reply to
Michoo

Pomiar pod pachą zawsze jest obdarzony dużym błędem.

Ale ten pomiar nalezy robić... docipnie, przed wstaniem z łóżka - wtedy jest dokładnie.

Zazwyczaj taki termometr pokazuje symbol baterii, gdy wymaga ona wymiany.

A jest jakakolwiek powtarzalność typów w kraju, żeby mozna było coś polecić?

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Termometry lak i środki antykoncepcyjne dla kobiet można podzielić na dwie grupy:

- doustne i

- dowcipne :-)

Reply to
ELP

W dniu 25.02.2013 11:43, snipped-for-privacy@temp.pl pisze:

Miałem 2 szt. Jeden dobrej jakości Philipsa - działa od ok 15 lat i jest wiarygodny. Niedawno pożyczałem sąsiadce, porównała z jakiś alkocholowym o wyglądzie normalnego rtęciowego i idealnie się zgadzały. Niestety niedawno ułamała się końcówka czujnika (na pewno ze starosci). Przykleiłem czujnik na żywicę i chyba nieco zaniża, ale nie dużo. Drugi termometr nabyłem w ramach promocji w aptece za 1 zł, zupełnie do d..., wyniki niewiarygodne. Także da się zrobić dobry termometr, ale trochę to kosztuje.

Reply to
Cezary Grądys

W dniu 25-02-2013 11:43, snipped-for-privacy@temp.pl pisze:

Robiłem kiedyś próbę. Miałem kilka różnych termometrów elektronicznych kupowanych w różnych okresach czasu i zwykły rtęciowy. Pomiar elektronicznymi w czasie minuty to nieporozumienie. Temperatury we wszystkich elektronicznych były zgodne z dość dużą dokładnością w stosunku do rtęciowego tylko w sytuacji trzymania ich pod pachą co najmniej kilka minut. Od tamtej pory mierzę zawsze trzymając włączony termometr ok. 5 minut. Inaczej dość znacznie zaniża. Elektroniczne wyłączają się same, ale nie trafiłem jeszcze na taki co 5 minut nie wytrzyma.

Reply to
szod

W dniu poniedziałek, 25 lutego 2013 19:17:40 UTC+1 użytkownik Cezary Grądys napisał:

Nauka zawsze kosztuje. Powinieneś oddać kasę za naukę bo w Twoim przypadku były to wyjebane pieniądze.

Reply to
kogutek444

W dniu poniedziałek, 25 lutego 2013 11:43:58 UTC+1 użytkownik snipped-for-privacy@temp.pl napisał:

Weź sobie gościu zainstaluj takie coś co podkreśla błędy na czerwono.

Reply to
kogutek444

formatting link
a tu jest mistrzostwo swiata - pomiar trwa 10 sekund...tylko tego wklada sie "do pyska"

Reply to
temp

I pokazuje brak przecinków :-)

Reply to
ELP

W dniu 25.02.2013 19:18, szod pisze:

Ale czy jak zapiszczy sygnalizując koniec pomiaru, to dalej temperatura na wskaźniku rośnie? Bo mnie się wydaje, że powinien wtedy zapamiętać wynik i go wyświetlać.

Reply to
Cezary Grądys

W dniu 25.02.2013 22:12, snipped-for-privacy@temp.pl pisze:

To żadne mistrzostwo, są takie do ucha, wynik chyba w 2 sekundy. Mam nawet taki, ale go nie używam od co najmniej 10 lat, nie wiem czy jeszcze działa. Szybki pomiar, ale mało praktyczny, w uchu jest nieco inna temperatura i trzeba mieć w tym orientację, żeby zinterpretować wynik. No i trzeba wymieniać takie małe plastikowe prezerwatywki.

Reply to
Cezary Grądys

Dosyć stary Philips mierzy dalej. A sygnalizuje dźwiękowo, że zmiana temperatury w czasie deltaT/t jest mniejsza niż ... czyli, że w przybliżeniu temperatura się ustaliła.

Reply to
d530 / N610c

W dniu 26-02-2013 17:18, Cezary Grądys pisze:

Jeden z termometrów piszczał, ale pomiar trwał dalej i temperatura narastała. Pozostałe nie miały sygnalizacji. Możliwe że jest taki, lub taki zrobią, że będzie kończył pomiar po minucie. Ja się z takimi nie spotkałem na razie.

Reply to
szod

W dniu 26.02.2013 18:54, d530 / N610c pisze:

Muszę sprawdzić na swoim. Bo na pewno odczyt nie maleje, być może bierze maksymalna wartość. Znalazłem go sprawdziłem w zaciśniętej dłoni, zatrzymał się na 35,41 i nie piszczy. Potem trochę zaczął rosnąć, ochłodziłem go w powietrzu, ale nie malał. Dałem pod pachę zapiszczał i jest 36,22. Nie maleje i nie rośnie nawet jak do kaloryfera dotykam, czyli pomiar jest zapamiętany. Typ HP5316 , rok produkcji 1991, Philips made in PRC ;) Chyba mierzy na czas, bo na tym 35,41 postał dość długo. W sumie działa tak jak powinien moim zdaniem, choć może dokładność juz stracił.

-- Cezary Grądys snipped-for-privacy@wa.onet.pl

Reply to
Cezary Grądys

Masz rację. Pisałem dokładnie o tym modelu, ale trochę pokręciłem fakty. Temperatura nie maleje, bo jak każdy termometr medyczny jest termometrem maksymalnym (nie wiem jak jest z nowymi wynalazkami, ale nawet rtęciowe były termometrami maksymalnymi), co nawet ujęto na "tabliczce znamionowej" - Maximum termometer. Sorry za zamieszanie, ale nie miałem tego termometru (na szczęście) pod pachą od ładnych kilku lat więc trochę pozapominałem jak się zachowuje.

Reply to
d530 / N610c

W dniu 26-02-2013 20:45, d530 / N610c pisze:

Dokładnie tak jest. Termometr zapamiętuje wartość maksymalną pomiaru, bo inaczej natychmiast po wyjęciu spod pachy temperatura na wyświetlaczu spadła by na łeb. Oczywiście nie oznacza to, że pomiar się na tym kończy. On dalej mierzy i jak temperatura wzrośnie wyżej jak aktualne wskazanie, to wartość na wyświetlaczu zostanie zaktualizowana.

Reply to
szod

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.