dzielnik czestotliwosci 225kHz (nosna PR 1)

snipped-for-privacy@poczta.pl pisze:

Najszybciej to EPM3064 a najprościej to zliczanie TTLami w dół od

225000 i załadowanie 225000 jak dojdzie do zera - trzeba tylko liczniki ze sobą spiąć

a nie daloby sie wziac jakiegos malego procka (taki dedykowany do jednego celu, aby sie nie rozpraszal) i wpisac mu do jakiego rejestru do ilu ma liczyc. On nic innego by nie robil. Drugi procek do ewent obslugi innych rzeczy. Co o tym sadzicie?

To sa rozwazania teoretyczne, ale moze mialyby sens praktyczny.

Użytkownik snipped-for-privacy@poczta.pl napisał:

Jeśli już jeden procek jest to niech też robi za dzielnik.

Pozdrawiam Grzegorz

ja na razie przeprowadzam rozwazania teoretyczne i zglebiam zagadnienia.

Ale jeszcze inne zagadnienie mnie interesuje. Otoz chcialbym zbudowac odbiornik na 225 kHz (lub inne stacje, co nadaja co godzine sygnal czasu). Ale taki, co "sluchalby" tylko sygnalu czasu, tzn. zalaczany bylby przez mikrokontroler np. xx.58 (2 minuty przed czasem) i w torze po demodulatorze AM mialby filtr na czestotliwosc sygnalu np. 800 Hz (nie wiem jaka to jest czestotliwosc) - taki wypikany sygnal czasu nalezaloby wykryc (zliczyc pikniecia - 4 krotkie i 1 dluzszy) i wlasnie na koncu tego dluzszego wyslac przerwanie i wyzerowac licznik sekund - czyli zsynchronizowac czas.

Czy to dobry pomysl aby synchronizowac czas zegara? Macie jakis pomysl na cos takiego?

jako nastolatek chciałem cos takiego zrobić, ale wtedy jeszcze zyło sie bezkomputerowo i troche to było skomplikowane. A potem dowiedziałem sie o istnieniu OMA50 (niestety nie ma juz), a potem DCF77. Po przemysleniu stwierdzilem, ze dekoder DCF77 jest duzo prostszy od pomysłu z synchronizacja na pipki.

Waldek

JarekM pisze:

Poprawka, wtedy było 227 kHz. Kompletny układ na 225 kHz był opisany w Elektronice Praktycznej.

a jakies namiary macie jaki to numer byl? A moze go macie w archiwach?

ale badzmy patriotami i wykorzystujmy polskie "pipki" (i te i tamte, o ktorych teraz wszyscy mysla).

snipped-for-privacy@poczta.pl pisze:

"Wzorzec czasu"

(to już tyle lat temu było?...)

pzdr mk

Uzytkownik snipped-for-privacy@poczta.pl napisal w wiadomosci news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Tak jest, nawet Cemi go kiedys robilo, CD4541, nie pamietam jaka czestotliwosc graniczna ale do tego celu bylby idealny. Albo jakis maly Attiny zaprogramowany do tej funkcji, taniej nie wyjdzie..... Piotr

Na początku chyba? No z tym sygnałem czasu jest różnie - czasem przykrywa go głos albo muzyka - nawet w południe to się zdarza. Poza tym taki zegar i tak będziesz musiał ustawiać dwa razy w roku.

Mirek.

To po co odbierać sygnał radiowo? nie prościej z kwarcu?

Tylko nie tłumaczcie że procek w oparciu o swój kwarc jest w stanie zachować stabilność I PR.

Desoft pisze:

A dlaczego nie? Stabilność długoczasowa będzie bardzo dobra, jeśli to rozwiązanie z prockiem będzie dawało błąd 1s na godzinę to i tak po roku nadal będzie to 1s, bo co godzinę będzie korygowane (z dokładnością 1s). W pierwotnym poście chodziło o wzorzec czasu, nie częstości.