Dwie diody/dwa tyrystory zasilaj?ce jeden odbiór

Witam,

Kłócimy się z koleżkami w temacie następującym: Są 2 źródła zasilania, główne i rezerwowe, pracujące cały czas. Zasilanie jest doprowadzone do odbioru (dajmy na to rezystora). Jaki prąd będzie płynął z obu źródeł w przypadku, gdy na przykład napięcie zasilania zapasowego jest o kilka V wyższe od głównego (na przykład :

215V i 220V)? Jedni twierdzą że dioda/tyrystor na głównym przestanie przewodzić w ogóle i całe zasilanie pójdzie przez rezerwę, inni że to się jakoś tam podzieli proporcjonalnie... Ktoś doradzi?

Pzdr. L.

Reply to
Lisciasty
Loading thread data ...

Ci pierwsi mają rację. A kto nie wierzy, niech zmierzy... Ewentualnie Spice niechaj rozstrzygnie spór.

Reply to
Stachu Chebel

Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup

Mowimy o napieciu stalym ?

Zaleznosc napiecia i pradu na diodzie jest znana, przypominam ze jest ekspotencjalno-liniowa, i w praktyce wystarczy 0.7-2V roznicy, aby jedna przewodzila calosc. W calosci jest to troche bardziej skomplikowane, bo pod obciazeniem to awaryjne zrodlo przysiadzie i pewnie sie ustali jakas rownowaga - awaryjne ma np 214.5, glowne 214.0, po diodach jest 213.8, i 90% plynie z awaryjnego.

Z tyrystorami podobnie, ale: a) zaleznosc jest bardziej skomplikowana, b) tyrystor trzeba wczesniej otworzyc aby przewodzil, c) rozne niechciane napiecia moga otworzyc tyrystor w sposob nieplanowany.

J.

Reply to
J.F

W dniu 2013-01-15 14:37, Lisciasty pisze:

Dla uściślenia, mówimy o źródłach prądu stałego, czy przemiennego?

Reply to
Andrzej W.

Użytkownik Stachu Chebel napisał:

Dokładniej - pracowało będzie źródło o napięciu wyższym do czasu gdy obciążenie spowoduje na nim spadek napięcia do poziomu napięcia biegu jałowego drugiego źródła - i dopiero wówczas rozpocznie się podział prądu, ale zawsze źródło o napięciu wyższym będzie dawało prąd większy.

Do tego nie potrzebny Spiece, to można w pamięci na graficznych charakterystykach ocenić.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" snipped-for-privacy@neostrada.pl napisał w wiadomości news:50f5c3eb$0$1212$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Jak zmienisz "zawsze" na "zazwyczaj" to się zgodzę.

Napięcia sugerują, że może chodzić o AC. No i aby się sensownie wypowiedzieć to trzeba by coś wiedzieć o fazach. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Odpowiem zbiorczo.

Jest kilka przypadków tak naprawdę. Pytałem o ten najprostszy (nr 1), ale polecę po kolei:

  1. Dwie baterie 220V DC zasilające jeden odbiór, separacja na obu biegunach za pomocą diod. Odbiorem jest szafa w której siedzą zasilacze, przekaźniki, jak również urządzenia które potrzebują wprost zasilania 220V DC bez grzebania przy nim.

  1. Bateria DC 220V, transformator z wtórnym na poziomie 150V, możliwe wahania. Zasilanie z baterii jak i z trafoka idą na osobne trójfazowe mostki prostownicze, odbiór ten sam.

  2. Trójfazowe sterowane mostki tyrystorowe połączone równolegle, ale napięcia AC na wejściu każdego z nich są nieco różne, z uwagi na różne długości kabli/szyn. Odbiór indukcyjny wspólny (tj. wyjścia DC połączone też równolegle).

Punkt 1 i 2 już jest dla mnie w miarę jasny po tym co przeczytałem w odpowiedziach, natomiast w punkcie trzecim mam wątpliwości. Generalnie jest tak, że wszystkie mostki (są identyczne, jak również chwilowy kąt wysterowania tyrystorów jest identyczny) pracują cały czas, żaden się nie wyłącza ot tak. Tyle że różnica w prądach sięga 20%, a czasem są takie jaja że tylko jedna faza na jednym mostku wariuje. Generalnie na całość to jakoś nie rzutuje, interesuje nas to raczej od strony teoretycznej :>

Pzdr. L.

Reply to
Lisciasty

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.