Drut srebrny, albo grubo posrebrzony miedziany.

No właśnie. Jest potrzebny taki około 1mm średnicy, stosunkowo niewiele, powiedzmy kilka metrów na początek. Cały kłopot polega na tym, że nie potrzebuję dekoracyjnie posrebrzony, tylko porządnie, tak powiedzmy na... 10um?

Ktoś coś może wie, podpowie gdzie i jak?

Irek.N.

Reply to
Irek.N.
Loading thread data ...

W dniu 28.06.2022 o 23:20, Irek.N. pisze:

formatting link
?

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

Alledrogo..

Tak, wiem, kilka metrów = kilka stówek :( Jak nie będzie wyjścia, rozważę i taką opcję, choć liczę że może jest jakaś odmiana techniczna, a nie jubilerska.

Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek.N.

Pan Irek.N. napisał:

Kilka lat temu kupowałem (to znaczy kupowali dla mnie) siatkę srebrną. Też były na początku jakieś problemy ze znalezieniem, ale potem się okazało, że są tacy, co wszystko ze srebra mają. Nie mam pojęcia, skąd to było, ale teraz wyguglałem firmę alco.com.pl. Mają druty ze srebra o średnicach dowolnych:

formatting link

Reply to
invalid unparseable

W dniu 28.06.2022 o 23:32, Irek.N. pisze:

Noale co tam skubiesz? IT

formatting link
chcesz wzywać czy kombinujesz projekt dla kogoś?

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

W dniu 28.06.2022 o 23:20, Irek.N. pisze:

Sorry za offtopic. Wiesz, że tego nie można lutować cyną?

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

dawno nie lutowałem srebrzanki ale ZTCP lutowało się bardzo dobrze ... lepiej niż miedź.

c.

Reply to
Cezar

Srebrzanka stosowana w elektronice to stop srebra opracowany tak, aby można było go lutować cyną (tak właściwie to cynowym stopem lutowniczym, ale wszyscy mówią "cyną"). Stopy jubilerskie i czyste srebro lutują się świetnie, ale po pewnym trudnym do określenia czasie połączenie się rozsypuje. Na miesiąc czy dwa jest super, na lata to gwarancja katastrofy.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

Mogę srebro srebrem polutować, chyba mogę (nie wiem czy zdolności takie mam, bo w tym konkretnym przypadku to raczej podchodzi pod odlewnictwo chyba). ;) Zawsze mogę zacisnąć, zgrzać lub nawet skręcić, ale jak tydzień wytrzyma na glucie cynowym, to w zasadzie wystarczy. Ale dzięki za informację. Nie byłem tego świadomy i powiem Ci że mocno zaskoczony jestem. Jakieś podobieństwa do zarazy cynowej?

Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek.N.

Może być jeszcze ciekawiej. Mają chemię do grubego nakładania powłoki srebrnej. Może to jest wyjście.

THX. Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek.N.

Pan Irek.N. napisał:

Jeśli cena srebra okazała się być w tym przypadku przeszkodą, to trzeba szukać wyjścia ze srebrzeniem. Ja w praktyce miałem do czynienia tylko z galwanicznym. Raz, że kąpiel z cyjankiem potasu, a dwa, że trzeba mieć i tak srebrną elektrodę, którą trudno do końca wykorzystać. W małoskalowych rozwiązaniach odpada. Za to srebra da się nawalić dowolnie grubo. Jest do tego bezpieczna i skuteczna chemia? Nieelektrolitycznie srebrzyłem dawno temu miedź i mosiądz w zużytym utrwalaczu fotograficznym. Powłoka skrajnie cienka, ale jak na taki prosty zabieg dobrze leży.

Reply to
invalid unparseable

W dniu 29.06.2022 o 12:51, Irek.N. pisze:

Lutowanie srebrem jest całkiem proste. Ważny jest dobry topnik. Trzeba tylko unikać starych niskotopliwych lutów srebrnych, zawierają kadm który się utlenia i utrudnia lutowanie. Tydzień wytrzyma spokojnie :-) Objawowo podobieństwo do zarazy cynowej jest spore. Na poziomie molekularnym tworzą się fazy międzymetaliczne, coś jakby związek dwóch metali.

Pozdrawiam, Paweł

Reply to
Paweł Pawłowicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.