Dzień dobry wszystkim,
Mam taką sytuację - wynajęte mieszkanie w starej kamienicy, stan instalacji elektrycznej nieznany (prawdopodobnie po remoncie, bo skrzynka bezpiecznikowa "współczesna", więcej nie wiem, bo tam nie byłem). Zdarzają się skoki napięcia - ostatnim razem wybuchła żarówka i "spaliła się" listwa zasilająca (znów - znam tylko z relacji, nie oglądałem). Wezwany elektryk nie wykrył żadnych nieprawidłowości - napięcie w normie.
Co można doradzić zaniepokojonej lokatorce jako doraźne rozwiązanie? (Póki co, tylko zdalnie, bo będę tam dopiero za tydzień) Dobra listwa zasilająca z zabezpieczeniem przeciwnapięciowym do podłączania urządzeń elektronicznych? Jeśli tak, to jaka? Co jeszcze?
Pozdrawiam,