Dzień Dobry, Zasadniczo nie znam się na elektryce, szukam informacji ogólnej do wyceny opłacalności rozwiązania; Mam uruchomić dość dużą pompę do wody w odległości 450 metrów od budynków i przyłącza energetycznego(mam w tym punkcie dość mocy) Pompa ma silnik o mocy 55KW. Jak gruby kabel(aluminium oczywiście) powinienem położyć, aby zapewnić jej wystarczające zasalanie?
Przy tej mocy może być taniej postawić transformator w tej lokalizacji...
Dziękuje za odpowiedź, ale nie wydaje mi się, chociaż po priewsze właśnie trzeba by przeliczyć kabel/koszt jego zakupu i porównać z kosztem postawienia transformatora + doprowadzanienia do niego zasialania z odległości znowu jakiś 500metrów.
Pompa(pełne obciażenie liniii) będzie pracowała około 100-150 godzin rocznie, dodatkowo prawdopodobnie jakieś zużycie na poziomie 10-25% tej mocy przez kolejne 500-1000 godzin na rok.
W dniu niedziela, 20 lipca 2014 13:44:57 UTC+2 użytkownik snipped-for-privacy@gmail.com napisał:
Kupić pompę napędzaną dizlem.
Dnia Sun, 20 Jul 2014 12:10:51 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
I ciagnac kabel 15kV ? To na pewno tez wychodzi drogo - zezwolenia, uprawnienia, przylaczenia ...
A tak swoja droga - 55kW to dzis 4 domki sa, gdzie stoi dla nich transformator ?
Moze ci Amerykancy nie tacy glupi i kazdy powinien miec swoj tranformator na slupie ...
J.
Jasne. Ale po średnim napięciu pójdą cienkie przewody napowietrzne. A Ty chcesz puścić 55kVA na niskim napięciu 450metrów? To techniczny absurd. Chyba, że przecinek Ci się przesunął...
Nie ma znaczenia. I tak musisz liczyć pełne obciążenie na linii, żeby cała moc nie poszła na grzanie kabla.
Ale to już problem energetyki. Mają wprawę w takich sprawach.
Nie przesadzaj - trochę więcej.
Daleko :(
I bezpieczniki 2x100A - ledwie 22kVA :)
W mieszkaniu mojego syna - według warunków ZE 14kVA, według projektu
15kVA - nawet się udało utrzymać w ramach 3x25A. A gaz odłączony na amen - bardziej się opłaca uszczelnić mieszkanie i zastosować rekuperację niż zostawić gaz i rozszczelniać mieszkanie całkowicie według wymagań kominiarzy.Dnia Sun, 20 Jul 2014 15:56:08 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Mi wyszło przy 10% spadku jakieś 20mm^2 na żyłę. No chyba że mi się przez te upały przecinek omsknął :)
W dniu 2014-07-20 15:56, RoMan Mandziejewicz pisze:
Przy kablu 4*150 to będzie jakieś 0.1 Ohm na 500 metrów dla każdej żyły. Przy mocy maksymalnej masz 100 A czyli około 10V spadku. Da to 3 kW strat - czyli jakieś 5%. Cena kabla 23 zł/metr netto czyli 12 tysiaczków. Waga z półtora tony :)
Dnia Sun, 20 Jul 2014 16:00:52 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
I wprawe w wystawianiu faktur tez maja. Myslisz ze gruby kabel bedzie istotnie drozszy ?
Wiecej domkow czy wiecej kW ? :-)
No to ciekawe czemu energetycy nie postawili transformatora blizej, tylko ciagneli kabel daleko :-)
Jak widac wystarcza. Widac ta klima tak duzo nie bierze :-)
Zawsze mozna postawic kotlownie obok
J.
W dniu 2014-07-20 12:10, RoMan Mandziejewicz pisze:
Bez przesady! To wcale nie jest taka znów wielka moc. Mam ogrzewacz przepływowy 24kW, pewnie pracuje podobną ilość godzin w roku jak pompa Autora wątku. Przyłącze to 100m kabla 4x35 Al. Nie zauważam problemów.
Paweł
Coś się z ceną musiałeś pomylić...
Domków więcej. Ten, w którym mieszkam ma dociągniętą jedną fazę i bezpiecznik główny 25A - starcza na dwie rodziny.
Napowietrzna idzie...
A ile ma brać? przeciętny klimatyzator ma 1kVA albo niewiele więcej... To już kuchenka elektryczna czy suszarka (do prana) są bardziej energożerne...
To jest mieszkanie, nie dom. W starym budownictwie, parter. Ściany ze
60cm + 15cm styropianu, okna plastikowe. Żeby uzyskać w zimie znośną temperaturę wystarczy minimalne ogrzewanie. Tej zimy, pomimo braku ogrzewania, w mieszkaniu nie spadło poniżej +14 stopni. W najbardziej upalne lata rzadko przekraczało +25 stopni.Hello,
[...]
Jednak nie - szokująco tanio. W takim razie ma to sens, o ile prace ziemne nie podniosą kosztów znacząco.
Dnia Sun, 20 Jul 2014 17:30:17 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
3*25A to dzis standard. Standardem sa tez szeregi o wiekszej ilosci domkow.I to cos zmienia w kwestii kosztow ?
No to czemu narzekasz ze "ledwie 22kVA", szczegolnie ze sam masz 5.
A to nadal mozna :-)
I oszczedzanie na pradzie nie doprowadzi do grzybicy ?
J.
1*25A :P
Zrobione przed wojną, przez 70 lat eksploatowane bez kosztów. Wymieniali niedawno - nie opłaciło się zakopać.
Mam 5 i narzekam, że sąsiad skąpy, bo instalację mam już od kilkunastu lat przygotowaną na 3x25...
^^^^^^^^^^^
Na korytarzu?
Taż piszę, że rekuperacja będzie. Niewyłączalna.
Dnia Sun, 20 Jul 2014 18:49:49 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Do domkow to chyba jednak 3f.
Ale ja o nowych domkach. Nowe przydzialy, po 15kW, nowe osiedla ... i do transformatora daleko ...
No widzisz, a w USA na nic nie narzekasz :-)
J.
Uważasz, że nie wiem, co mam do domu dociągnięte mieszkając tu już 30 lat?
Ale to co innego - wtedy się podstacje robi. Ja mam zaskakująco daleko do transformatora - na tyle, że mi się nigdy nie chciało do niego iść.
[...]
A czy kiedykolwiek narzekałem? Tylko dlaczego muszę im za każdym razem przypominać, że przy większych mocach mogą korzystać z „międzyfazowego” 220V?
W dniu 2014-07-20 16:59, Paweł Pawłowicz pisze:
Przy ogrzewaczu (jakimkolwiek) spadek napięcia spowoduje ci najwyżej spadek mocy grzania = niższa temperatura. Przy silniku indukcyjnym spadek napięcia zasilającego = mniejsze obroty i większy uślizg, większy uślizg = znacznie większe prądy wirowe w wirniku = znacznie większe grzanie wirnika, a co za tym idzie całego silnika = problemy aż do spuchnięcia/zatarcia włącznie.
w zasadzie 70mm2 spełnia wymóg spadku napięcia ( poniżej 6%) ale robiąc to sobie położyłbym 120mm2 bo to popularny przewód i bedzie niewiele droższy, dostępny od ręki i "przyszłościowy"
jeffrey
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.