Witam. Ma ktoś pomysł jak zrealizować taki układ ?
Dwa liczniki 10 bitów z czego jeden napędzany sygnałem typu step/dir a drugi sygnałem kwadraturowym. Potem kolejny blok liczy różnicę między licznikami i wyrzuca na wyjście. Liczniki w stanie początkowym są ustawione dokładnie w środku i taki stan jest też na wyjściu. Dodatkowo układ musi mieć wejście reset ustawiające liczniki znowu na środku. Częstotliwości sygnałów powiedzmy do 400-500kHz (wydaje mi się, że to stosunkowo niewiele jak na współczesną elektronikę).
Ma ktoś jakiś pomysł jak to zrealizować ? Chodzi o jakieś bardzo proste programowalne układy logiczne. Dla utrudnienia całość chodzi na 5V.
To ma być wyłącznie sztuka dla sztuki więc w grę nie wchodzą żadne kontrolery ani inne popularne rozwiązania. Chciałbym po prostu pobawić się czymś nowoczesnym (ale nie ZBYT nowoczesnym bo nie mam ani tyle wiedzy ani możliwości technicznych).
Ktoś coś doradzi ? Już sporo o tym czytałem i mam wrażenie, że w miarę prosto się nie da.