Czym to zmyć/rozpuścić ?

- O
- OWL
  
  Contact options for registered users
posted
8 years ago

Thu, Sep 17, 2015 7:56 PM

Witam Wszystkich,

muszę naprawić urządzenie zmontowane pewnie ze 20 lat temu na uniwersalnej płytce i mam problem z usunięciem preparatu, którego użyto do zabezpieczenia PCB, na moje oko to jest taki preparat jakiego używało/używa się do zabezpieczania np. nawijanych cewek, dławików itp. (nie znam niestety fachowej nazwy)

No i tu pojawia się problem - czym można zmyć/rozpuścić to "coś" ? Próbowałem 2-propanolu, benzyny ekstrakcyjnej i rozpuszczalnika uniwersalnego - nie pomogło

Ma ktoś z Was jakiś pomysł ?

Zdjęcia płytki:

formatting link

Pozdrawiam

Tomek

- J
- Jakub Rakus
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
8 years ago

Thu, Sep 17, 2015 8:04 PM

W dniu 17.09.2015 o 21:56, OWL pisze:

Aceton może?

- O
- OWL
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
8 years ago

Thu, Sep 17, 2015 8:16 PM

W dniu 2015-09-17 o 22:04, Jakub Rakus pisze:

Dzięki za podpowiedź, spróbuję oczywiście ale najpierw muszę "skombinować" aceton, pomyślałem o zmywaczu do paznokci ale wszystkie jakie znalazłem w domu to niestety wersje bezacetonowe..

Pozdrawiam

Tomek

- S
- szklanynocnik
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
8 years ago

Thu, Sep 17, 2015 9:08 PM

użytkownik OWL napisał:

Rozcieńczalnik uniwersalny dużo gorzej rozpuszcza od nitro, a "nitro" jest mniej agresywny od cykloheksanu i cykloheksanolu które są wycofywane z użycia, szkodliwe, śmierdzące itd. Bardzo możliwe że zaatakuje izolację od przewodów. Jeśli to żywica, szanse są małe i pozostaje tylko grot lutownicy i skrobanie.

- I
- invalid unparseable
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
8 years ago

Thu, Sep 17, 2015 9:40 PM

(ciap)

Sie idzie do sklepu (z farbami), sie kupuje.

Włodek

- T
- Tomek
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
8 years ago

Fri, Sep 18, 2015 7:19 AM

W dniu 2015-09-17 o 23:08, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Tego się właśnie obawiam ... Mam jeszcze nadzieję, że to "cudo", które mam na płytce to coś w stylu "lakier elektroizolacyjny" a do tego powinien wystarczyć odpowiedni rozpuszczalnik, będę próbował dzisiaj ...

Pozdrawiam

Tomek

- P
- P03
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
8 years ago

Fri, Sep 18, 2015 7:51 AM

Czasem łatwiej, szybciej, taniej jest zrobić nowe o tej samej lub lepszej funkcjonalności niż bawić się długo i nieskutecznie ze starym. :-)

- T
- Tester
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
8 years ago

Fri, Sep 18, 2015 6:43 PM

Problem polega na tym, że takie preparaty w długim okresie czasu ulegają polimeryzacji i o ile po roku daje sie je czymś zmyć, to po dwudziestu latach nic ich nie rusza. Tester

- W
- wt
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
8 years ago

Sat, Sep 19, 2015 8:54 AM

W zasadzie nie ma problemu ruszenia tego czegoś, ale bywa problem aby nie ruszyć pozostałych elementów. Dajemy małą kropelkę na materiał, po chwili ścieramy i jeśli nie ma śladu to rozpuszczalnik nieodpowiedni. Warto również brać pod uwagę rozpuszczanie w nieco wyższej temperaturze.

- G
- Gof
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
8 years ago

Sun, Sep 20, 2015 12:31 AM

Leroy Merlin albo Castorama na dziale z farbami.

- G
- Gof
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
8 years ago

Sun, Sep 20, 2015 12:36 AM

Ja kiedys taka zalewe traktowalem hotairem, potem ladnie odchodzila srubokretem.

- T
- Tomek
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
8 years ago

Tue, Sep 22, 2015 9:36 AM

W dniu 2015-09-20 o 02:36, Gof pisze:

Ciekawa propozycja - muszę spróbować, dzięki za podpowiedź ! Póki co to wygląda na to, że aceton rozpuszcza powoli "to coś", efekt widać na razie na cienkich warstwach, na grubszych trochę słabiej. Dziękuję Wszystkim za pomoc !

Pozdrawiam

Tomek