Czym spulchnic toner poza acetonem ?

Witam!

Przy termotransferze zanim wprasuje toner w płytkę stosuje spulchnianie za pomocą acetonu - toner po zawieszeniu w jego oparach czernieje i pęcznieje dokładniej zatykając wszelkie niedoróbki drukarki. Niestety zapasy acetonu mi się skończyły a dostanie go w sklepach jest ciężką sprawą (czy przypadkiem nie ma zakazu sprzedaży ?). Próbowałem różnymi wynalazkami znalezionymi w domu ale nic nie jest tak dobre jak aceton.

Pytanie wobec tego: co w zamian ?

Reply to
Sebastian Bialy
Loading thread data ...

Kazdy zmywacz do paznokci.

Reply to
wirefree

Hmmmm .... sugerujesz że dam radę spulchnić toner w oparach zmywacza ? Te nowoczesne nie zawierają actetonu i ostatnio próbując zmyć toner stwierdziłem, że szybciej schodzi szorując niż od zmywacza :/ Może ja jakiś dziwny mam.

Reply to
Sebastian Bialy

a ja przecieram papierem sciernym 2000 pod strumieniem wody :) schodzi blyskawicznie...przy okazji przecierasz i przygotowujesz warstwe miedzi do cynowania pzdr.

Reply to
pawelmatecki
Reply to
invalid unparseable

Nie każdy toner schodzi acetonem. Jeśli nie schodzi, to rozpuszczalnik nitro.

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

Nitro, albo

formatting link
Kiedyś kombinowałem z nitro w zbiorniku (nakrytym szkłem z przyczepioną zadrukowaną folią) wstawianym do prawie wrzącej wody, ale po godzinie eksperymentowania z czasami ekspozycji naćpałem się i miałem cały dzień z głowy, czy też raczej bez głowy. Odpuściłem sobie i teraz używam spray'a "density toner". Polecam. Efekt osiąga się w kilkanaście sekund i nie ma ryzyka nadmiernego rozpuszczenia toneru, jak w przypadku nitro.

Reply to
Marcin Kulas

A ile kosztuje taki pojemnik orientacyjnie? Aceton jak się przypilnuje daje całkiem dobre efekty i nie wiem, czy jest sens inwestować, chyba że tanie.

Reply to
Sebastian Bialy

W Primarze za spray 400ml płaciłem równowartość 7,00 Euro netto.

Reply to
Marcin Kulas

Q***@ dajcie juz spokoj z tym zmywaczem... tym bardziej ze trafienie na zmywacz acetonowy zaczyna byc coraz trudniejsze....

Reply to
PAndy

[...]

Zakaz sprzedaży acetonu to parodia. Jeszcze żaden ćpun nie zrezygnował z ćpania tylko dlatego, że do produkcji heroiny zamiast acetonu użyto rozpuszczalnika nitro. W imię jakiś kretyńskich pomysłów zakazano sprzedaży kwasu siarkowego. Jest to o tyle bez sensu, że zakazy te utrudniają życie normalnym ludziom a w niczym nie przeszkadzają ćpunom. Ćpunom wystarczyłoby zablokować dostęp do kationitu - łatwiej jest ściśle kontrolować _jeden_, bezwzględnie konieczny czynnik niż wygłupiać się z całą listą. Bez kationitu nie da się produkować polskiej heroiny. Aceton można zastąpić, kwas siarkowy również. Ale kationitu i jednego odczynnika (nie napiszę z przyczyn oczywistych) nie da się zastąpić. Równocześnie są to rzeczy, których normalny obywatel na pewno do niczego nie potrzebuje.

Reply to
RoMan Mandziejewicz
[...]

No patrz - z brakiem kwasu siarkowego sobie poradzili zwykłym octem i solą. I jaki jest sens utrzymywania zakazy sprzedaży kwasu siarkowego?

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Dnia Thu, 28 Sep 2006 11:07:48 +0200, osobnik RoMan Mandziejewicz naskrobał co następuje:

uważasz akwarystów za nienormalnych? Używają kationitu do zmiękczania wody.

Reply to
Danny

Nic takiego nie napisałem. Poza tym - chodziło o bezwodnik kwasu octowego lub chlorek acetylu (skoro receptura jest jawna).

Kationit używany do zmiękczania wody słabo nadaje się do separowania alkaloidów - skubany nie chce zrobić 'machniom' na amoniak. Ale ta informacja jest tak stara, że wielu użytkowników tej grupy nie ma tyle lat ;-) Receptura powstała lat temu ponad 30 (początek lat 70-tych), podczas pierwszej fali zmasowanej narkomanii wśród młodzieży.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.