Czy to ma sens? chyba nie...

W dniu 2011-10-06 22:29, Padre pisze:

Może rozwinę myśl :) Było by to może i niegłupie jako alternatywa samego włącznika zmierzchowego żeby światło nie włączało się zanim nie będzie potrzebne ale wtedy to raczej widział bym czasy od pół godziny do kilku godzin i mało czuły włącznik nie reagujący na kota czy jeża.

W dniu 2011-10-06 22:45, Padre pisze:

Nie bardzo rozumiem o co co chodzi, ale z reguły w takich lampach możesz ustawić jako zmierzchowe (włącza się gdy jest ciemno) lub reagujące na ruch czyli mające oświetlić komuś drogę. Po co mu oświetlać drogę przez kilka godzin? A trwałość 8000 godzin jest pewnie dla świetlówki określona przez jej producenta przy jakimś zadanym typowym sposobie eksploatacji. Zapewne nie będzie to 43tysiące razy 11 minut czy 2.8 miliona załączeń razy 10 sekund.

W dniu 2011-10-06 22:45, Padre pisze:

Mam cos w tym rodzaju. Zauwaz, ze pod spodem sa pokretla do regulacji - tam wlasnie regulujesz "wyczuwanie zmierzchu" i czulosc na ruch. U mnie czujnik dziala od momentu gdy sie zaczyna robic szaro i na odleglosc do furtki. Sasiad nie wyregulowal, i jak u mnie pies chodzi to mu sie przed garazem zapala ;) A ma garaz 20m vis-a-vis budy, wiec prawie cala noc mu sie swieci ;P

pzdr

Kurcze, chyba nie po polsku napisałem, z grubsza chodzi mi o to jaki ma sens sterowania świetlówki czujką PIR szczególnie na kilkanaście sekund czy minutę, przecież w pół minuty nie osiągnie nawet znamionowej jasności i to ją zamorduje w ruchliwym miejscu w pół roku a w rzadko uczęszczanym nie ma sensu zakładać energooszczędnej.

Przecież nie chodziło mi o to czy lampa z czujnikiem ma sens tylko czy ma sens taka lampa z świetlówką bo do tej pory widziałem wyłącznie z halogenem.

Dnia Fri, 07 Oct 2011 02:57:45 +0200, Padre napisał(a):

Po pierwsze - skad wiesz co tam wsadzili, po drugie - moze wzmocnione, po trzecie - co sie martwisz, trzymaj paragon, po czwarte - wsadzilem swietlowke do lazienki - wytrzymala ponad rok.

Z halogenem tez nie ma sensu. Bo to i nie lubia czestych wlaczen i wymagaja nagrzania. no i koty ci rachunek nabijaja.

Po przedostatnie: sa swietlowki wzbudzane indukcyjnie, bezelektrodowo.

J.

Użytkownik "Padre" snipped-for-privacy@no.net napisał w wiadomości news:j6l339$5vm$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Z 6 lat temu kupiłem w Lidlu lampę zewnętrzną z taką samą czujką, ale na żarówkę 60W i do tej pory żarówki jeszcze nie wymieniałem. Czas świecenia

W dniu 2011-10-07 22:17, Araneus Diadematus pisze:

Mi to rybka, mam sypialnie po drugiej stronie domu, a moje DWA pieski sasiad ma prawie centralnie na przeciwko swojej sypialni :)

W dniu 2011-10-09 01:52, Araneus Diadematus pisze:

Ależ oczywiście, że nie ;) A i zlodzieje moze nie beda chcieli sie krecic w poblizu rozswietlajacych sie z nienacka budynkow ;P

Dnia Sun, 09 Oct 2011 22:28:08 +0200, venioo napisał(a):

No jak to nie ? Sasiad sobie swieci bez potrzeby, a klimat sie ociepla :-)

Ochroniarza niech zatrudni, to bedzie jednego potencjalnego zlodzieja mniej :-)

J.