czuly odbiornik cb

Jakis czas temu naszla mnie ochota zabawy w radyjko CB. Glownie w celach eksperymentalnych/prob transmisji cyfrowych (wiem ze to nie pasmo do tego, ale te 'transmisje' to maja byc krotkie wiadomosci tekstowe po kilka sekund na miesiac a nie filmy w blue-ray ;)

Radio nadajace udalo mi sie zlapac dosc szczesliwie, nieco uszkodzony (wylane baterie) HighTec 4012 spokojnie lezy sobie i po przestrojeniu na polskie pasmo dosc dobrze odbiera 'mobilki' w promieniu 3-4 a w niektorych kierunkach nawet 12km przy pomocy prostej 1/4 falowej anteny wyrzuconej przez okno. Nadawanie ma kiepskie, ale do moich 'eksperymentow' wystarczy.

Problem mam niestety z odbiornikiem 'do pary', a dokladniej z tym co zakupilem w tym celu. A jest to kit avt-2807 z grubsza przygody z nim opisalem tutaj :

formatting link
jak widze nie jestem odosobniony z moimi problemami.

schemat w tym watku...

formatting link

w skrocie - udalo mi sie doprowadzic ten uklad do w miare odbioru. sporym problemem sa znieksztalcenia sygnalu. niestety kit kupilem (i to zlozony ... argh.. tak. ponad 30 ziko w plecy!) wlasnie dlatego ze nie dysponuje podrecznym laboratorium RF. nie mam nawet oscyloskopu ...

Obecnie udalo mi sie doprowadzic kit do 'uzywalnosci' tzn. odbiera moje radyjko w promieniu ~10m. Zastanawiam sie nad zwiekszeniem czulosci, gdyz nawet na 'zaokiennej' antenie, gdy w tym samym czasie HighTec BEZ anteny odbiera przejezdzajace samochody - kit nie odbiera zupelnie nic.

boje sie ze bez dorobienia przedwzmacniacza i wymiany filtrow wejsciowych sie nie obejdzie...

Moze ktos pomoze? uklad wg. schematu wyglada na taki ktory 'powinien zadzialac' i ciagle mam nadzieje ze jest gdzies jakis fundamentalny blad ktory powoduje ze calosc jednak nie dziala...

nie mam za duzo czesci 'radiowych' pod reka, znajomy podrzucil mi stare radio z ktorego wygrzebalem pare kondensatorow i tranzystor bf963. nie mam rdzeni do wykonania transformatorkow . mam jeszcze pare bfr31 luzem i jakis wzmacniacz antenowy od telewizora ;) mam tez drucik 'kynarek' podobno srebrny z ktorego dosc latwo nawija sie ceweczki.

Zastanawiam sie czy inwestowac kolejne kilka godzin na probe 'ozywienia' tego kitu czy tez raczej przyjac jakas inna strategie (radia na allegro przegladam, kilka juz zwrocilo moja uwage... szkoda mi jednak wydawac kolejne 40-60 pln skoro mam juz niby 'wszystko co potrzeba')

z gory dziekuje za pomoc :)

--

Reply to
Piotr "Curious" Slawinski
Loading thread data ...

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.