Szukam jakiegos rozwiazania a w zasadzie samego pedalu noznego ktory by sie nadawal. Otoz musze miec regulacje ok. 100 lub 50 stopniowa za pomoca glebokosci wcisniecia pedalu. Nie chodzi tu o sile nacisku to bym wiedzial jak zrobic, ale o glebokosc. Kiedys widzialem takie cos do badania kierowcow - trzeba bylo wcisnac np. do polowy a za chwile powtorzyc to wcisniecie. Skad wziac odpowiedni pedal do ttakiego sterowania? Moze sa jakies gotowce?
abc napisał(a):
Pomysl o zestawie kierownica + pedaly dla milosnikow gier. Najlepiej jakies solidne rozwiazanie z gornej polki - byc moze trzeba poszperac. Na ile dokladne to ma byc rozwiazanie i na ile powtarzalne wyniki ?
blur napisał(a):
W pedale za 2500zł powinien być niezużywający się czujnik bezkontaktowy a nie dziadowski potencjometr. Ale taka to jest polityka Renault, na której masowo nacinają się naiwni nabywcy nowych aut tej marki: tani zakup i drogi serwis (podwójna cena w stos. do Peugeot albo Citroen).
2500zł to cena manipulatora przemysłowego a nie do sprzętu powszechnego użytku!abc napisał(a):
Takich rzeczy jest gotowych mnóstwo. Kup sobie jakiś jednoosiowy manipulator przemysłowy.
Dnia Sat, 26 Aug 2006 02:36:03 +0200, A.Grodecki tak nawijal:
Powszechnego uzytku... moze jeszcze "AGD" to nazwiemy? :P)
Pedał do maszyny do szycia, tylko do takiej z elektronicznym sterownikiem silnika.
TP.
abc napisał(a):
Sklep muzyczny (z gitarami).
Darek Żołna
Ze zrozumieniem czytanego tekstu? ;-)
J.
Franciszek Sosnowski napisał(a):
Samochód osobowy to sprzęt powszechnego użytku. Nawet w Polsce :)
Nie Megane, tylko Magnum...
snipped-for-privacy@konto.pl napisał(a):
Aaaaaha :) Nazwy renówek niewiele mi mówią. Nie jestem wielbicielem tej marki...
A.Grodecki schrieb:
chyba prawie wszystkie samochody mają teraz sensor, a nie linkę. W Oplu też jest takowy. Przejdź się do złomiarni, może znajdziesz takowe coś.
Waldek
I w stresie czekać jak taka ciężarówka wjedzie komuś w dom, bo "pedał gazu się zablokował..."
Ja mogę podobny wniosek wysnuć. Bardzo bym nie chciał aby kiedyś na jakimś zakręcie zablokował mi się gaz w pozycji "w podłodze". Z hamowaniem mogę wtedy nie zdążyć. Gaz+hamulec (w przednionapędówce) to piękne zarzucenie tyłem.
TP.
No jak bym był kierowcą, to pewnie bym już wyjechał do Anglii ;-) Niemniej jednak rower mam i wiem co to hamulec.
Z tym, że jeśli będzie awaria pedału gazu - to kierowca straci cenne ułamki sekundy na ocenienie usterki zamiast na podjęcie odpowiedniej czynności - tj. hamowanie.
A skoro upierasz się, że usterka pedału gazu w niczym nie przeszkadza, to wyobraź sobie cysternę z propanem-butanem na przejeździe kolejowym, która nie może ruszyć (ja wiem, jest gaz ręczny pewnie.. tempomat i parę innych rzeczy, ale takie kombinowanie to tylko w Polsce - pedał gazu musi być sprawny i koniec)... - o ile po takim bum zostanie coś z tej waszej płytki to jestem pewien, że taki inżynier będzie musiał za to beknąć.. bo zginęło 20 osób, ale zaoszczędził 2000zł.. Pozdrawiam M. Augustyniak
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.