Czestotliwosc sieci

Loading thread data ...

Witaj Jarku po wielu latach :) Rzeczywiście ciekawa sprawa z tą częstotliwością. W domu to sprawdzę PFL-ką. Za PRL był to standardowy numer, że przy nienadążaniu z dostarczaniem energii, gdy brakowało mocy, nie tyle obniżano napięcie, co zmniejszano częstotliwość. Wówczas silniki (główny rodzaj poboru przez przemysł) zwalniają obroty i pobierają mniej energii. Od czasu podpięcia naszego systemu do systemu europejskiego, z tej praktyki musiano zrezygnować. Kiedyś temu dokładnie się przyglądałem. Częstotliwość trzymała jak drut! Były przejściowe zmiany fazy, zależne od pory dnia, ale w dłuższej skali czasu zegarki chodziły jak wzorce atomowe! Porównywałem z Warszawą na długich.

Wygląda na to, że Europa sięgnęła do PRL-owskich metod! Aż boję się zgadywać co to wróży. Czyżby pierwszy bardzo wyraźny symptom zapowiadanego od dawna kryzysu, który ma dotknąć Europę? Oby jednak nie! Miejmy nadzieję, że przyczyna jest jakaś bardziej prozaiczna niż deficyt energii w skali kontynentu...

Mój zegar w domu, taki tradycyjny radio-budzik, trzy razy ostatnio popychałem o minutę, czy dwie. Już miałem go rozkręcać by sprawdzać co się z nim dzieje :) gr3

Reply to
elemik.gr

Mocno wątpliwe. Trzeba by założyć, że większość silników indukcyjnych jest zasilanych wprost z siei i jest obciążone wentylatorem (lub czymś o podobnej charakterystyce). Zmniejszenie napięcia może nawet pogorszyć sprawę, bo wszelkie przetwornice, falowniki pociągną większy prąd, co spowoduje większe straty...

Reply to
Mirek

mówimy o tym co było 40 lat temu

W
Reply to
invalid unparseable

Wtedy było to możliwe. Telewizory podłączało się przez stablilizatory napięcia. U nas był radziecki autotransformator z miernikiem i regulowało się go w zależności od pory dnia.

Reply to
Mirek

W dniu 2018-03-07 o 16:22, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Nic nie zmniejszano, to się samo robiło, przeciążona turbina zaczyna zwalniać, wtedy spada jej obciążenie ale przeciążone zostają inne i koło się zamyka, spada częstotliwość.

Wówczas silniki (główny rodzaj poboru przez przemysł) zwalniają obroty i pobierają mniej energii. Od czasu podpięcia Aby to było odczuwalne to częstotliwość musiałby spaść o herce albo i więcej, aż takich spadków nie było więc te opowieści można między bajki włożyć. Poza tym silniki wcale nawet wtedy nie stanowiły głównego obciążenia sieci.

Reply to
Janusz

A co wtedy stanowilo glowne obciazenie sieci jak nie silniki?

Reply to
Zenek Kapelinder

W dniu 2018-03-07 o 22:39, Zenek Kapelinder pisze:

Grzałki, wanny elektrolityczne.

Reply to
Janusz

Am 07.03.2018 um 21:51 schrieb Janusz:

Najniższa częstotliwość zmierzona u mnie w domu w Opolu w latach 70tych to 47,5Hz, chwila, zanim wyłączyło się kompletnie. Ojciec przyniósł z pracy miernik języczkowy częstotliwości.

Waldek

Reply to
Waldemar

Tym niemniej jak generator jest mocno obciazony a kociol za malo wydajny, to turbina musi zwolnic.

Gdzies tam jeszcze napiecie jest. Wystarczy zmniejszyc i juz sprzet pobiera mniej mocy, i turbina mniej obciazona, ale ...

No wlasnie, teraz wszedzie automaty i siec juz sie nie da tak prosto uregulowac.

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "Waldemar" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@mid.uni-berlin.de...

Moj zegarek pamieta jeszcze PRL (dwa razy przestrajany :-)

Za PRL to on sie czesto ... spieszyl. Co wk* bylo, bo przestawic go o minute do przodu to latwo, ale do tylu to trudno, bo mial tylko "w przod". Ale bywaly dni, gdy potrafil sie 20 minut spoznic.

20 minut to jakies 1.5%, czyli 0.7Hz.

Ale nie wykluczam, ze chwilowo moglo byc jeszcze mniej - zegarek srednia dobowa pokazuje.

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2018-03-07 o 13:51, J.F. pisze:

Zrobiłem statystykę dla ostatniego tygodnia. UPS loguje mi dwukrotnie w ciągu minuty. Podsumowanie:

Częstotliwoćś ilość

49,8 1 49,9 14740 50,0 271580 50,1 3292

Czyli sumarycznie - następuje zwolnienie.

Kilka, może kilkanaście rekordów musiałem wyrzucić, bo były "krzaki", ale to ilość bez znaczenia statystycznego.

Reply to
Adam

W dniu 2018-03-08 o 12:12, Adam pisze:

Jeszcze jedno, ale już bez statystyki. Zakres napięć wejściowych jest od

212,2V (kilka wystąpień) do 236,8V (też kilka wystąpień).

Jak ktoś chce, to mogę gdzieś położyć pełen arkusz.

Reply to
Adam

W dniu 2018-03-08 o 10:35, Waldemar pisze:

No ale to było przed padem czyli system przeciążony, normalnie jak słyszałem od energetyków to dobijało do 1Hz-a, ale to już było bardzo źle i musieli szybko ratować system.

Reply to
Janusz

Tu macie oficjalne dane nie bieżąco:

formatting link
Skumulowane opóźnienie jest 345 sekund i jakoś nie maleje, chociaż obiecywali nadrobienie...

Ale i już nie rośnie, może zostawią jak jest...

MJ

Reply to
Michal Jankowski

W dniu 2018-03-08 o 12:12, Adam pisze:

Coś w tym musi być, bo u mnie zawsze było równo 50.0. a teraz patrzę -

49.6/50.0, i to tak pół na pół na oko. Najwyraźniej z taką rozdzielczością mierzy, bo innych wartości nie widzę. Napięcie sieci może jakieś 2V niższe, ale to najwyżej. Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

Użytkownik "Michal Jankowski" snipped-for-privacy@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości news:5aa12de4$0$662$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

niech nie nadrabiają, znowu piekarnik będę musiał przestawiac;)

Reply to
tck

Użytkownik "Janusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p7rahr$bem$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl... W dniu 2018-03-08 o 10:35, Waldemar pisze:

Wspolczesne elektrownie chyba maja zabezpieczenie i sie potrafia od sieci odlaczyc przy zbyt niskiej czestotliwosci, ale za PRL moze tego nie bylo.

Bo poza tym to w zasadzie elektrowniom to chyba nie przeszkadza - gdzies tam transformatorom grozi nasycenie, ale 47.5Hz to chyba ciagle w granicach tolerancji. No i zapewne napiecie tez spadalo, wiec nasycenia nie bedzie :-)

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "Michal Jankowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5aa12de4$0$662$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

No, ciekawe.

-nadrabiac czy nie, oto jest pytanie. Ci, ktorzy uzywaja okresow czasu do pomiarow, woleli by pewnie juz nie nadrabiac, bo to jakies zaklocenie odmierzania przez kolejne dni. Ci, ktorzy uzywaja zegarow ... 346 sekund - sporo, pewnie juz przestawili, nadrobienie spowoduje koniecznosc kolejnego przestawienia.

-ktos jeszcze takich zegarow uzywa ? 6 minut to sporo, tylko do jakis malo powaznych zadan ..

-jak sobie radza liczniki dwutaryfowe ? Ktos sobie wlacza piec o 22:00, a zegarek w liczniku wskazuje 21:55 ... no dobra, w dzien tez cos zuzywa, moze nie zauwazy. a moze bedzie dym z prawnikami :-) Ale chyba maja jakis mechanizm ustawiania godziny w zegarku w liczniku ?

-co sie stalo z mechanizmem stabilizujacym, ze tyle sie skumulowalo ?

-czemu tak wolno sie to kreci ... czy to tylko kwestia poprzednia, czy cos zlego sie w sieci dzieje.

Bo tak sie zastanawiam ... jesli w sieci docelowo ma byc pelno wiatrakow z asynchronicznymi generatorami i paneli PV z falownikami ... to kto ma dbac o czestotliwosc ? Ta niewielka ilosc pozostalych elektrowni zawodowych ?

Czy pora pomyslec nad wbudowaniem w falowniki funkcji przyspieszania badz spowalniania, a moze w ogole budowy sieci sterujacej. Nie tylko generatorami, ale takze odbiorcami - taki np rozkaz "zmniejsz pobor mocy o 10%", i automatycznie to co moze - zmniejsza ...

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.