Cynowanie bezpradowe

Tue, 1 Mar 2005 17:46:04 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Piotr Wyderski" snipped-for-privacy@ii.uni.wroc.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Tego nie, ale SENO3211 tak. Swietny rezultat. Teraz nie robie juz plytek bez cynownaia.

Te chemiklia cynujace z Allegro byly jakis czas temu omawiane na pme. Zobacz w archiwum, AFAIR byly jakies opinie na temat tego.

Acha - uwaga praktyczna - jak bedziesz to rozpuszczal, postaraj sie rozmieszac jak najwiecej zanim woda ostygnie, bo wtedy to juz kaplica

- trzeba by ten roztwor czyms podgrzac zeby rozmieszac to czego sie nie zdazy, a ten proszek rozpuszcza sie b. opornie (mowie o Seno). Mikrofalowka odpada (roztwor smierdzi) a grzalki takiej do herbaty bym tam nie zanurzal (nie wiadomo jak rozwor zareaguje z powloka grzalki).

No to sobie kupie i przetestuje. :-) Dzieki za uwagi.

Pozdrawiam Piotr Wyderski

to seno wali siarkowodorem tez? Tak sie zastanawiam czy to nie to samo co kupilem na allegro (Roman M. tez kupil ale nie probowal jeszcze), bo to seno w TME widzialem i tyle nie dam :(

To z allegro mozna kupic bo nie jest to duza cena, dla amatora na male plytki dobre. A seno srodek niby robi blyszczace - tak? Masz fotki? Porownaj z moimi (link dalem w tym watku)

A, to OK. Ja swoich plytek wyblyszczal nie bede. ;-)

Calkiem ladne, tylko na tych wczesniejszych widac, ze miejscami zbyt intensywnie dociskales papier do plytki i toner poplynal. Co do pofalowan, to IMHO nie dales papierowi dobrze odmoknac przy zrywaniu go z plytki, albo stosujesz nieco za niska temperature i sie caly toner nie przykleil. Ale trudno mi o tym mowic, bo u mnie taki efekt na szczescie jeszcze nie wystapil -- moze Marek zna odpowiedz. :-)

Pozdrawiam Piotr Wyderski

Tue, 1 Mar 2005 18:38:49 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Piotr Wyderski" snipped-for-privacy@ii.uni.wroc.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Z tym ze SENO3211 jest dosyc drogie (~50 zl) i trudno je kupic. Ja kupilem wysylkowo w TME. Proponuje przetestowac ten wynalazek z Allegro. Skoro cynuje to moze byc dla Seno dobra alternatywa. Ja nie wiedzialem o tym z Allegro wiec kupilem Seno. Skoro srzedawca nie dostal jeszcze negatywa "Gosciu jakies g... sprzedaje, to nie cynuje !!!" ;-) to zapewne to co on sprzedaje tez dziala.

BTW jezeli o czas chodzi - ja w Seno3211 cynuje przez 20-30 minut. Jezeli plytka jest dwustronna i cynujesz ja w kuwecie, a nie np. powieszona w sloiku, jest _mocno_ zalecane aby przewrocic ja na druga strone podczas tego cynowania, w przeciwnym razie jedna strona pocynuje sie slabiej niz druga. Zabyt slabe cynowanie jest wprawdzie blyszczciejsze ;-) ale wtedy powloka jest bardzo cienka i po jakichs 2 mies. sciezki zaczynaja zmieniac kolor ze srebrnego na miedziany :-) Acha przed cynowaniem _zawsze_ przecieram cala plytke wodnym papierem

500, pod biezaca woda. Miedz musi sie naprawde blyszczec. To bardzo mocno pomaga w cynowaniu i jest duzo wazniejsze niz przed trawieniem (nie uzywam pap. sciernego przed trawieniem).

Acha, po cynowaniu nie musisz plukac w goracej wodzie, zimna/normalna wystarczy.

mam plonka? Czy to seno wali siarkowodorem, cena seno to za iles tam gram, wiecej niz to z allegro chyba, przeliczalem. Ciekawe co to za proszek i po ile w POCH.

zdjecie 6 miedz jest wyraznie pokryta jakims nalotem z tego co wiem to raczej bedzie matowe po cynowaniu , moze przydalo by sie to jakos oczyscic

mozna popatrzec ile w przeliczeniu na gramu trzeba sypac jednego i drugiego na

1 litr :) i wyciagnac wnioski :)

nenik snipped-for-privacy@op.pl napisal nam:

liczylem :)

Ale na moje potrzeby...

Z tym podgrzewaniem to pewnie zeby podtopic Sn - mozna sprobowac podgrzac dmuchawa zamiast ladowac plytke do oleju...efekt bedzie ten sam jak mysle...