To ja dodam inny model tej firmy, ktory niedawno nabylismy: DS1022CD
formatting link
jakies
2500PLN brutto). Chodzilo glownie o wejscie w posiadanie kolejnego oscyloskopu do zgrubnych pomiarow. Ponadto, korzystajac z niewielkiej ceny literki D, wzielismy dodatkowo wbudowany analizator stanow logicznych, zamiast jeszcze tanszej chinszczyzny DS5022 :). Ogolne wrazenia dobre, ale do obslugi trzeba sie nieco przyzwyczaic (Hameg czy Tektronix'y rzeczywiscie maja bardziej intuicyjne podejscie). Moja uwage zwrocily, jak dotad, nastepujace rzeczy:
- po co mi wygaszacz i skiny w oscyloskopie? (rozumiem, ze chlopaki chcieli nadrobic te brakuje MHz:)
- ilosc probek okreslona liczbowo jedynie w instrukcji, na ekranie mamy wybor short / normal / long (jak dla mnie bez sensu, chyba dla humanistow:)
- analizator fizycznie posiada pewna niedorobke - kabelki, do ktorych dolacza sie chinskie sondy/klipsy, sa watpliwej jakosci. Podobnie zdarza sie, ze owe sondy/klipsy spadaja ze wsuwek tych kabelkow :/
- pierwsze proby zapisu pliku na pendrive'a konczyly sie komunikatami o bledach, w koncu wcisnalem klawisz Measure, zgaslo jego podswietlenie i udalo sie. Chcialem stan ten powtorzyc, ale po ponownym wlaczeniu oscyloskopu Measure sie nie swiecilo. Jak do tej pory nie dotarlem w instrukcji na kombinacje pozwalajaca na powtorzenie tej sytuacji
- sondy karza sobie na dzien dobry skalibrowac Podsumowujac: czuc w fizycznym otoczeniu chinszczyzne (ale bilans sie zgadza, bo ostatnio zamknieto niedaleko chinska bude :) - tylko gdzie ja teraz pojde po sajgonki :D). Oprogramowanie oscyloskopow wyglada jednak raczej ok, podobnie jak dzialanie/pomiary - zobaczymy dalej.
pozdrawiam Janusz U.