Co nowego w elektronice?

weszly np tanie i duze uklady FPGA (np Cyclone) miniaturowe przetwornice DC/DC w SOT23 z pradem wyjsciowym ponad 1A w kazdej dziedzinie jest jakis postep..np mozesz kupic ADC 12 bitow i 400MHz z mikrokontrolerow to Atmel przesiadl sie na ATMEGA, ktore m.in maja JTAG ulatwiajacy debuggowanie ale rewolucji na miare wynalezienia tranzystora to nei bylo:)

Kurciok napisał(a):

U nas na przykład

Wed, 13 Apr 2005 08:04:51 GMT, na pl.misc.elektronika, Jack Houseman napisał(a):

Najbardziej rajcownie dla amatora wyglądają tanie jednoukładowce z rdzeniem ARM7. Philipsy 2138 można kupić w detalu już , a atmel też chyba zaraz będzie. Do tego masz port GNU gcc czyli wychodzi bez wielkich inwestycji.

po co druty? flip chip sie robi:) jak ma byc male to bedzie:)

A co w nich jest takiego rajcownego?

Wed, 13 Apr 2005 19:48:54 +0200, na pl.misc.elektronika, Adas napisał(a):

Hm, tak naprawdę to nic ;-) Podobnie jak w całej reszcie... Ale wiesz, hobby ma swoje prawa. Jednych kręci nowy spławik, a innych 32 bit 60 MHz + 512 kB Flasha w jednej kostce za niecałe 50 PLN :-))

O dokladnie :-) I wszystko darmo, bo gnu. Tyle, ze ja biore lpc22xx, bo mozna tam ram dolozyc...

Mi podoba się "optymalizacja" kosztów produkcji krzemu w ostatnich latach. Ilość cykli zapisu flash w prockach podobnej klasy (chronologicznie): PIC18F6520 - 100000 (100k) cykli, EEPROM 1M cykli PIC18F6310 - 1000 (1k) cykli, brak EEPROM PIC18F65J10 - 100 (słownie sto), brak EEPROM To ostatnie to chyba pomyłka w PDF bez jaj:/ I krok do tyłu z wycinaniem EEPROM, niby cena spadła ale kierunek jakby nie ten.

rwxrwx napisał:

A to woda na młyn Atmelowcom :-D Myślałby kto, że PICe takie niezawodne, a tu proszę szmelc jakich mało ;-)

pzdr Artur

Niezawodność nie ma nic do ilości cykli zapisu. W tym przypadku jest wybór: albo droższa wersja z 100k cykli albo tańsza ale z limitami i jest OK, cena zwykle zamyka usta. Microchip ma olbrzymi wybór uC i zawsze można coś sobie dobrać. Ale nowe_super_hiper wersje produktów trzeba zawsze obejrzeć pod światło bo można wdepnąć:)

Kierunek "ten" - po co ci 1000 cykli flasha ? Najwyzej w prototypie zuzyjesz dwie sztuki :-)

A eeprom .. to moze wymagac innej obrobki kremu, stad koszta rosna. .. choc z drugiej strony technologia jakby do Flash podobna, wiec moze nie ?

J.

Chciałem zaemulować brakujący EEPROM we flash. Jak nie urok to sraczka.

Spece z Sagema też wpadli na ten "genialny" pomysł w telefonach serii MC9XX. Efektem było masowe pady tych telefonów zaraz po wygaśnięciu gwarancji :-)