Witam! Mam takie oto byc moze banalne pytanie. Jest sobie silnik 230V, mocy niewielkiej, 100-200W, wlaczany triakiem. Dziala super. Z tym, ze w momencie wylaczania indukuje sie przepiecie, ktore mi uwala co jakis czas triaka. Dalem warystor, problem sie zmniejszyl, ale okazyjnie (raz na kilka miesiecy) triak nadal ulega uszkodzeniu. Pomyslalem wiec o dwukierunkowej diodzie zabezpieczajacej na nap. ok. 350V, w sumie czas przelaczania ma rzedu ps. Czy to bedzie lepsze? Ew. jak sobie z tym inaczej poradzic?
- posted
14 years ago