Mam tygielek do cynowanie końcówek przewodów. Czy jest coś, co można dodać żeby się na powierzchni cyny nie robił ten "żużel" ?
Jakiś środek przeciwutleniający ? Jest coś takiego ? Chyba powinno być, bo przecież jak się lutuje na fali to chyba musi być czysta powierzchnia tej cyny. Czy nie ?
Utlenia się do tlenku który jest bardzo higroskopijny, łapie wodę i tworzy kwas fosforowy (w takich temperaturach to raczej mieszaninę kwasów polifosforowych), który ułatwia lutowanie (i obniża pH). Więc raczej bezpiecznie.
W dniu środa, 22 stycznia 2020 11:41:52 UTC+1 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:
To może trochę coca-coli dodać? Byłoby kolejne zastosowanie - lutowanie - oprócz takich, jak zwalczanie rotawirusów albo tradycyjne "whisky z colą" ("tego co pan chciał to nie ma, czysta może być?" ;)
Taa. Zdrapię sobie fosfor z budzika po babci. Kolegom się widzę dowcip wyostrza.
No nic, dałem sobie spokój, obniżyłem temp. tygielka i idzie wytrzymać. Okazjonalnie robię w tym końcówki kabelków więc nie ma sensu inwestować w te pastylki na razie.
7 złotych za 25 gramów :-) Jeśli jednak kupisz, bądź ostrożny przy stosowaniu, używaj bardzo małych porcji. W temperaturze stopionego lutu może się zapalić.
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com... W dniu czwartek, 23 stycznia 2020 02:07:16 UTC+1 użytkownik sundayman napisał:
Dziwne troche. Cyna w cynie raczej nie pomoze. Olow w cynie ... podobnie nie pomoże, za to lut przestanie być bezołowiowy.
fosfor ... no, ten moze pomoc, bo spala sie chetnie, ale czy uchroni lutowie ? Powinien powstac P2O5 ... zuzel ochronny na powierzchni lutu ? Higroskopijny, na drugi dzien zacznie pryskac :-) A poza tym mam wielkie podejrzenie, ze tez przejdzie do cyny, coz tego wyjdzie w zlutowanych urzadzeniach, to niech sprzedawca wyjasni :-)
Moze tam jakies chemikalia sa, jakis kalafonian cyny :-)
Z pomyslow moich:
-topnika poszukac wysokotemperaturowego ? Kalafonia sie nie nada.
-jakis olej silikonowy poszukac ... ktory malo paruje w tych 260C
- z zaslyszanych pomyslow - NaOH. Co prawda topi sie w ~330 C, ale za to swietnie usuwa emalie z drutow. Moze znajdzie sie cos nizej topliwego, czy np mieszanka z KOH, LiOH
Nie kupię. To już prędzej te pastylki gotowe, chociaż ciśnienie mam niewielkie. Fajnie by było sobie te kabelki cynować w błyszczącej cynie, ale robię tego niewiele.
Myślałem, że jest jakieś proste rozwiązanie w rodzaju "żółtko jajka + płyn do mycia naczyń", ale jeśli nie to nie będę robić niebezpiecznych eksperymentów. Szkoda czasu i ewentualnie zdrowia.
Zmniejszenie napięcia powierzchniowego płynem i redukcja tlenków węglem ze spalonego żółtka ? Dobrze kombinujesz, Proponuję dodać odrobinę słoniny może zapach będzie bardziej znośny.
Tabletka waży 5g, zawiera 100mg fosforu i dodaje się ją do 2kg lutu. Mój tygielek mieści 100g lutu, a więc potrzebuję 5mg fosforu. Nawet jeśli się zapali, to krzywdy nie zrobi. A producent gwarantuje błyszczącą powierzchnię przez minutę w 350 C. Znajdziesz coś lepszego? Za siedem złotych do końca żywota?
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.