Jak w temacaie. Plazma i LCD maja swoje zalety, ale wady chyba je przewyzszają. Jak sadziecie na czym będą oparte telewizory w przyszłości? Chodzi oczywiscie o ekrany.
- posted
13 years ago
Jak w temacaie. Plazma i LCD maja swoje zalety, ale wady chyba je przewyzszają. Jak sadziecie na czym będą oparte telewizory w przyszłości? Chodzi oczywiscie o ekrany.
Przypuszczam, że najpierw 3D z okularami a potem hologramowe... jakoś dziwnie technika nadąża teraz dosyć szybko za mrzonkami fantastów... :) Pozdrawiam...
PS.. A na czym oparte? Chyba nadal na świetle, bo oko ludzkie je widzi, więc na przykład w pokoju rozpylisz sobie ekran w aerozolu z jakiejś niewidzialnej substancji, której atomy bedą podświetlane niewidzialnymi promieniami świetlnymi poczerwonymi czy nadfioletowymi itd itp... :) A może wcale nie trzeba będzie rozpylać czegokolwiek bo są samochody już na powietrze sprężone, więc może tlen w powietrzu lub wodór będzie świecił także na styku dwóch różnych promieni niewidzialnych generowanych przez odbiornik? Ciekawe, nie?
Sławomir Śnieg pisze:
Na horyzoncie widać OLED, a konkurencyjna technologia to ekrany typu SED i pokrewne - coś jak lampa kineskopowa, tylko zamiast jednej wyrzutni jest ich tyle co pikseli na ekranie. Obydwie technologie potencjalnie biją na głowę LCD i plazmę, ale mają taką podstawową wadę, że jeszcze ich nie ma.
Użytkownik "Sławomir Śnieg" snipped-for-privacy@onet.pl napisał w wiadomości news:hpj7nk$3lg$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...
Laserowe
Dnia Thu, 08 Apr 2010 11:50:35 +0200, Tomasz Wójtowicz napisał(a):
FEDy PixTechu od wielu lat sa montowane w sprzecie medycznym i wojskowym.
W dniu 2010-04-08 11:50, Tomasz Wójtowicz pisze:
OLEDy masowo są stosowane już w komórkach - kwestia czasu tylko przejście z sensownym uzyskiem z ekraników 3" na 32" . :)
Użytkownik "nom" snipped-for-privacy@usunto.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hpk9uc$s7m$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...
ma lelulitis to widać
No coz, w kolejce czeka LED, a raczej OLED, oraz e-paper. I rzutniki roznej masci.
A w ogole to chyba powstaly pierwsze chipy holograficzne, wietrze w tym przyszlosc.
J.
Nie wiem co masz na mysli z tymi SED, ale jakies 20 lat temu byla technolgia zrobienia z krzemu takich malutich stozkow, ktore emitowaly elektrony dzieki zjawiskom tunelowym. Dzieki temu mozna bylo zrobic lampy elektronowe z zimna katoda, i w dodatku w krzemie i mozliwe do scalania.
Nie wiem co z tego wyszlo, ponoc byly na tym jakies wyswietlacze.
J.
A swoja droga - jak to jest w LCD ? Przeciez taki ekran to jest jeden wielki uklad scalony.
Zadowalaja sie uzyskiem paru procent, czy maja redundancje i jakies technologie naprawy?
J.
W dniu 2010-04-10 22:14, J.F. pisze:
Naprawy nie ma. No ale jeżeli 32" nie przejdzie testu jakości (w praktyce panele LCD robi się znacznie większe i dopiero później tnie) - to zawsze można pociąć na drobne 7" do ramek cyfrowych. Tyle teorii, jak to jest w praktyce - nie mam pojęcia. Może rzeczywiście taniej wrzucić nieudany panel do pieca niż bawić się w jego obróbkę.
Strawic wszystko i napylac jeszcze raz ?
Tak czy inaczej to jest pare mln tranzystorow. Dawniej w krzemie oplacalny uzysk bylby pare procent, ile obecnie to nie odwaze sie spekulowac. Jestes pewien ze daje sie pociac ? nie ma potrzeby zrobienia jakis pol kontaktowych na krawedziach ? No i jeden nieudany ekran 32" to by bylo kilkanascie mniejszych, a ilez w koncu ci ludzie moga potrzebowac - na jeden TV to gora cztery komorki i jedna nawigacja :-)
A moze sie jednak naprawia ? Co za problem dac kilka tranzystorow, a potem laserkiem unieszkodliwic zepsute ?
J.
J.F. pisze:
Motorola od lat 80 chwaliła się uzyskiem 6-sigmowym. Uzysk paruprocentowy, to chyba tylko u nas mógł być normą (zwłaszcza jak się słyszało te historie o pieczeniu kiełbasek w piecach do półprzewodników).
Mysle ze to co slyszelismy nie wzielo sie znikad, tylko z zachodnich publikacji. Byc moze z lat 70-tych.
ZX Spectrum na pamieciach 32kb bylo jednak faktem, a to byly kostki
64kb z uszkodzona polowa. 486SX to chyba tez uszkodzone 486DX ..J.
Pan J.F napisał:
Kostki 64kb, to faktycznie genialny pomysł Sinclaira zwiększenia uzysku przez wykorzystanie czegoś, co wcześniej szło do kosza. Ale i486SX, to już zabieg marketingowy -- technologia dawała już niezły uzysk, a linie produkcyjne miały wydajność większą niż chłonność rynku. Więc opłacało się wyłączyć koprocesor po to, by obniżyć cenę i sprzedać całość produkcji.
Ja tam nie wiem, ale producenci wczesniej na to nie wpadli ze maja produkt gdzie sa "trzy kola dobre" ?
No coz, nie pracowalem dla Intela, ani Cyrixa, ani AMD .. ale na poczatku produkcji tez tak bylo ?
J.
Pan J.F napisał:
Najwyraźniej nie. Nie było powszechnie dostępnych pamięci 32k, a 64k były nowością, więc uzysk nie był duży. Za to rynek przyzwyczajony był do dużo wyższych cen. Cena ZX Spectrum wydawała się szkoująco niska jak na komputer, właśnie dzięki temu pomysłowi. Poprzedni ZX81 reklamowany był jako "pierwszy PC w cenie poniżej 200 funtów" -- ten z pamięcią 1kB. Dołożenie 16k (w zewnętrznym module) już trochę kosztowało. A to były kości jeszcze w starej technologii, wymagające trzech napięć zasilania, przetwornica była w module.
Na początku produkcji nie było SX, na ten trzeba było trochę poczekać. Ta strategia marketingowa sprawdza się nie tylko w półprzewodnikach. Ten sam twardy dysk można sformatować na różne pojemności i sprzedawać za różną cenę. Nawet mnie się zdarzyło sfabrykować urządzenie w wersji "sx" (czyli "uproszczonej" w celu obniżenia ceny dla klienta). Ale wytworzenie było droższe od wersji podstawowej.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.