ciecie plytek/laminatu

Temat po raz kolejny... Ciagle szukam czegos wygodnego do ciecia laminatu do prototypow. Nie za bardzo wiem jak do tego podejsc. Aktualnie tne plytki ... wstyd sie przyznac:

formatting link
czyms takim:) Ale przy malych plytkach troszke sie boje o wlasne palce... Probowalem ciac wyzynarka + noz "acrylic special" - swietnie tnie laminat gruby, duze kawalki, ale przy malych lub cienkich - ciezko utrzymac laminat by nie wpadl w wibracje, rownoczesnie zachowujac wiekszosc palcow ;) Pozatym ciezko obciac cos idealnie prosto na przestrzeni 20cm. Moze z lepszym "stolikiem" do wyzynarki (z prowadnicami itd) byloby lepiej? Myslalem nawet nad frezarka gornowrzecionowa zamontowana do jakiegos "stolika" do gory nogami, tak by wystawal tylko frez przez otwor, i prowadnice jakies do prowadzenia plytek. Wygodne to by bylo, bo przy okazji dziwne ksztalty tez by sie dalo wyciac. No ale czy dostane jakis sensowny frez do ciecia laminatu, o jaknajmniejszej srednicy, a przy tym na trzpien fi6 lub fi8 ?

A moze wogole strzelam z armaty do bakterii, pamietam ze ktos pisal cos o "stoliku" z TME z serii Donau/hobby + tarcza diamentowa czy cos, ale znalezc tego nie moge. Mam tarczki

formatting link
i tna super, ale sa malutkie. Mniejsze niz srednica dremela/einhella, wiec ciecie nimi "z reki" odpada.

Reply to
BartekK
Loading thread data ...

Spinacz biurowy, BartekK snipped-for-privacy@drut.org!

Spokojnie, ja "pożyczyłem" od mamy nożyczki do kurczaka :)

Może po prostu zwykłą gilotyną?

Reply to
Adam Wysocki

Adam Wysocki napisał(a):

Mam nozyce do blachy. Bardzo cienki laminat - daje rade, ale wygina go paskudnie w siodło. Pozatym grubszy laminat niezbyt idzie bo nie wygina się na tyle by dało się nożyce na dłuższym kawałku niż długość ostrzy prowadzić. Tzn da rade przeciąc pasek o szerokosci 3cm...

Próbowałem. Gilotyna "do papieru, tworzywa itp" za ~300zł, ciezka i toporna... przezyla 10 plytek, po czym okazała sie tak tepa ze juz papieru nie tnie. W dodatku naprawde ciezko jest ciąć gilotyną laminat

2stronny tak by go na krawędzi nie rozwarstwić.
Reply to
BartekK
Reply to
Robgold" <robgold NO

Spinacz biurowy, BartekK snipped-for-privacy@drut.org!

Do blachy też mam i też wygina w siodło, ale te do kurczaka są sensowne. Też średnio daje się ciąć dalej niż długość ostrzy, ale coś za coś... W sumie dużych płytek nie robię.

A jak robię to pomagam sobie brzeszczotem... Sprawdza się nieźle, chociaż trzeba trochę pomachać ręką.

Gdzieś, kiedyś, chyba na jakichś warsztatach w szkole, cięli płytki jakimiś gilotynami i całkiem nieźle im to szło. Nie wiem co to była za gilotyna, ale wiem że się da :)

Reply to
Adam Wysocki

ja ciąłem na pracowni laminat gilotyną tylko trzeba pamiętać by ostrze miała ostre bo szybko się tępi. laminat papierowy nie polecam bo się łamie no i jeszcze jedno- noże skrawające muszą być długie i proste wówczas laminat się nie gnie.wszystkie gilotyny do innego celu niż metal mają zbyt słabe ostrza i nie polecam ich

Reply to
dziad_ek

Thus wrote BartekK snipped-for-privacy@drut.org:

Dremel + tarcza diamentowa. Wchodzi jak w masło...

Paweł

Reply to
Paweł Więcek

[...]

Szukaj "D-1200" - 269 PLN + VAT.

formatting link
Piła tarczowa Donau to straszne badziewko pod względem wykonania. Tarcza diamentowa 50 mm kosztuje majątek i nie nadaje się do cięcia płytek - koszmarnie je pali. Używam tarczki HSS 50 mm i da się wytrzymać. Piłka Donau wymagała zdjęcia osłony tarczy, żeby dało się z sensem ciąć - z niewiadomych powodów z osłoną sie zakleszczała.

W Castoramie można kupić piłkę tarczową Proxxon (identyczne tarczej jak Donau) - wykonanie znacznie lepszej klasy niż Donau, zasilanie

230V i nie trzeba budować zasilacza. Ale cena z kosmosu, niestety - już chyba 580 PLN (ale brutto). [...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

Może za cienka tarcza... znaczy cieńsza niż klin rozdzielający cięte części?

Reply to
DJ

Klin zostawiłem.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Saper/nolin11 napisał(a):

Bardzo fajna, tylko skad cos takiego kupic? Zrobic raczej nie umiem, nie mam mozliwosci warsztatowych. Glupie gilotynki do przycinania fotografii do legitymacji to kilkasetzl kosztuja, a do blachy (tylko ze wieksza, gdzies A3) jaka widzialem - to kilka tysiecy.

Reply to
BartekK

Albo się przechwala albo skopiował 1:1 ze szczegółami takie jakie były w sprzedaży, mam identyczną kupioną w 1985r.w sklepie narzędziowym i oczywiście laminat tnie jak masło :)

Reply to
Peper

Ale ta do laminatu na oko to nadaje sie srednio - niestety sporo ostrza wyginaja material przy cieciu ..

J.

Reply to
J.F.

Przy umiejętnym cięciu zarówno gilotyny jak i nożyce do blachy wyginają tylko jedną stronę ciętego materiału. Wystarczy ciąć płytkę tak, aby wyginaną częścią była ta którą odrzucamy i jest wszystko ok.

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

Chyba ze robimy "formatke" i z obu stron mamy nasze sliczne plytki...

Reply to
BartekK

Ja w takim przypadku robię sobie póltora- dwucentymetrowy margines.

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.