Chinskie ceny wciąż budzą mój podziw...

Kiedy wlasnie moge dojsc do wniosku ze potrafie. Tylko ze wtedy dojde tez do wniosku ze najlepiej to kupic po 5 zl a sprzedac po 150 :-)

J.

Logiczny kupujący wiedziałby, że produkt trzeba też zapakować tak, aby przeżył niezniszczony wysyłkę. A materiały opakunkowe kosztują te ekstra parę złotych i fatyga większa przy większej ilości. Nie widzę tu nic zdrożnego. Sprzedawałeś coś kiedyś na allegro/ebay?

Ale kto Ci każe kupować dwa?

Najtańsze jeansy w USA widziałem w detalu za $8. Walmart, marka "Faded Glory". Wranglery w detalu już kosztują $14.99 :-)

pilnowanie e-maila tez kosztuje, adresowanie kosztuje, dowoz kosztuje, stanie na poczcie kosztuje - i temu wszystkiemu nie mowimy nie.

Tylko ze wiemy ze te dodatkowe materialy nie sa na tyle drogie zeby kazda nastepna sztuka kosztowala az 5 zl drozej. Moze 50 gr.

Po prostu ten sprzedawca przerzuca czesc ceny w koszty wysylki. A to nie jest uczciwe dla klienta. Chocby w przypadku reklamacji.

Mowie o jednym. Nie 4.79, a 14.79, bo raczej nie zaryzykuje przesylki zwyklym listem. Pretensji na razie nie mam, bo to stanie na poczcie moze biznesmana wykonczyc, ale zakup robi sie tak sobie oplacalny.

Ale powiedzmy ze mam chcec na pare sztuk - a tu taka niespodzianka, ze wcale juz nie po 4.79..

J.

Am 25.01.2011 14:15, schrieb Pszemol:

Kupiłem w zeszłym roku "Lucky Strike" za 8$ i Wranglery za 10$. Oba w Walmart (+7.75% VAT)

Waldek

A tak apropos do Pszemola: dostałeś maila z linkami?

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Mnie właśnie o to chodzi, by powstawała konkurencja i naród się bogacił Skoro wiem, że coś jest drogie w sprzedaży a tanie w zakupie (produkcji), to nie narzekam na swój los tylko robię jak inni: kupić za 5 a nawet za 50 , sprzedać za 150 lub ciut taniej za 100 i cieszyć się zyskiem.

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

To takie urocze. Narzekamy na ludzików z bazarku, dajemy się rąbać tak samo korporacjom, ze zbrojna organizacja rozbójniczą na czele.

Tylko czy od handlu wewnetrznego narod sie bogaci ?

J.

Oczywiście. Wkładasz w wyrób swoją pracę i za nią bierzesz dodatkowe pieniądze. Od tych pieniędzy płacisz podatek. Zarobiłeś Ty i Twoje państwo, a klient ma upragnioną rzecz lub usługę.

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

Użytkownik "J.F." <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Przecież produkcja wielu rzeczy przeniosła się do Azji. Europa udziela licencji, certyfikatów, i innego urzędniczego dobra. Usługi muszą być realizowane lokalnie. Co będzie dalej? Wojna? Znowu bankierzy będą zacierać ręce?

A co bedzie jak wszystkie fabryki w kraju przerobia na sklepy ? :-)

J.

To jest OK, jedni mysla, inni robia, wszyscy pracuja.

Tylko ze to sie wkrotce skonczy i to chyba nawet bardzo wkrotce :-)

A za to Europejczyk jest oczywiscie wysoce wdzieczny :-)

Z tym ze tu podobnie jak z handlem - uslugi wewnetrzne czy eksportowe ?

Na szczescie to zajmuje troche czasu, wiec jest mozliwosc pokojowych rozwiazan. Stopniowo sie okaze ze to my jestesmy tania sila robocza :-)

J.

Elo

J.F. napisał(a) :

To jeszcze mało. Natrafiłem na sprzedawcę zegarków ręcznych, co za każdy następny zegareczek kazał sobie doliczyć... 13 zł do paczki.

Nie tylko nieuczciwe, ale i zabronione przez regulamin.

J.F. <jfox snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Naród bogaci się dzięki pracy. Handel powoduje tylko optymalizację rozłożenia dóbr: coś czego nie potrzebuję mogę wymienić na coś, czego potrzebuję.

Na podstawie mojego własnego doświadczenia odradzam zakupy w takich firmach. To są semi-oszuści co zresztą widać po ilości negatywnych komentarzy. Wiadomo, towar jest tandetny ale do jakiejś jednorazowej robótki pewnie wystarczy. W każdym bądź razie chodzi o to, że można po prostu nie dostać tego za co się zapłaciło. Nieświadomy o co chodzi, w lutym ubiegłego roku kupiłem w tego typu firmie zaciskarkę RJ45 & Co za

7,99zł :-) i dostałem ją po ~2 miesiącach od wpłacenia kasy. Oczywiście w wyniku kilku moich interwencji ponieważ postawiłem sobie za punkt honoru załatwienie tej sprawy. :-) Sprawa ruszyła gdy postraszyłem ich zamiarem założenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa i co szczerze miałem zamiar uczynić. :-) Za zaliczeniem pocztowym też lepiej nie zamawiać ponieważ może przyjść za pół roku - np. ja dostałem od nich kolejną zaciskarkę jakieś 2 miesiące po tym gdy przysłali mi pierwszą. :-)

Zalezy jakie, bo jestem w stanie sobie wyobrazic ze paczka wartosciowa kosztuje 13zl od sztuki. A moga byc tez takie po 5 zl sztuka. Za zegarek.

J.

No to lepszy jesteś :-) Ja takich tanich nie widziałem.

A'propos czego ten mail bo nie pamiętam gdzie mam szukać :-)

J.F. napisał(a) :

To były zegarki po kilkadziesiąt zł.

Użytkownik "gri" snipped-for-privacy@am.er napisał w wiadomości news:ihmgns$lk4$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

co ma to wspólnego z chęcią zakupienia taniej? Szczególnie gdy prawdziwe wysokości marż (mimo dezinformacji w wykonaniu handlarzy małych a szczególnie dużych) są już mniej więcej znane. A dzięki temu, że są znane, staranne przyglądanie się rynkowi może przynieść naprawdę spore oszczędności.

Inna sprawa, że obecnie na produkt, _szczególnie_ elektroniczny, musisz patrzeć nie jak na sam mierniczek za 5zł ale na komplet sprzęt + gwarancja (wiesz, ile mam zepsutych dekoderów SAT, których sprzedawca nawet nie chciał z powrotem?). Na allegro sprzedający jest daleko i, jakby co, de facto możesz go pocałować, więc spokojnie można handlować nawet odrzutami, jak się ma do takowych dostęp.

e.