Blacha cynowana

Witam !

Czy ktoś może wie gdzie można kupić niewielkie ilości blachy stalowej cynowanej o grubości 0.5 mm. To jest taka blacha z jakiej wykonuje się ekrany urządzeń elektronicznych.

Paweł

Reply to
Paweł
Loading thread data ...

Paweł pisze tak:

a blacha do wypieku ciast nie moze być ?

Reply to
mariusz

Te, które oglądałem w sklepie były wykonane ze znacznie cieńszej blachy. Potrzebuję grubość 0.5 mm.

Paweł

Reply to
Paweł

Dnia 20.03.2009 Jd. snipped-for-privacy@interia.pl napisał/a:

A one są cynowane, czy cynkowane? Wydawało mi się, że cynk...

pzdr, szadok

Reply to
szadok
Reply to
Piotr Pitlab Laskowski

Wygląda super.

Potrzebuję zrobić malutki dość prosty wspornik. Blacha musi być odpowiednio gruba aby całość miała wymaganą wytrzymałość. Zastosowanie blachy cynowanej pozwala przylutować wspornik przy okazji lutowania elementów SMD. Założyłem, że element będzie wycinany laserowo.

Paweł

Reply to
Paweł
Reply to
Piotr Pitlab Laskowski

Dowiadywałem się o taką usługę. Najbardziej mnie zdziwiło, że chcą wycinać tylko od 0.5 mm w górę. Myślę, że te mikrometry cyny odparują tak szybko, że nie będą miały żadnego znaczenia.

Paweł

Reply to
Paweł

Bezproblemowo. To jest lustro dla jakiej dlugosci fali? 10um z lasera CO2? ;-)

Reply to
Jerry1111

Spożywcze są cynowane.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Pan RoMan Mandziejewicz napisał:

A mówiąc ściślej -- były. Teraz przeważnie blacha jest powlekana jakimś tworzywem sztucznym. Przynajmniej wewnątrz puszki.

Natomiast co do tych niespożywaczych, to z tego co widziałem, elementy kształtowane są z blachy stalowej, a ta dopiero po skończonej obróbce jest cynowana galwanicznie.

Reply to
Jarosław Sokołowski

tylko cynowane pewno były przed wojną. Dla mnie od zawsze one są lakierowane. Używają do tego lakierów epoksydowych. Jedynych dopuszczonych do kontaktu z żywnością. To z że wycinane i potem galwanicznie cynowane uznać należy jako legendę. Może i jakieś super specjalne elementy tak się robi. Masówki na pewno nie. Za drogo. Na dodatek nie ma żadnej gwarancji ze to co widziałeś było cynowane galwanicznie. Ktoś tam był pewien że blachy do kontaktu z żywnością się cynkuje. Ja jak czegoś nie wiem to nie piszę i nie wymyślam żeby innych w błąd nie wprowadzać. To dobra zasada. szkoda że nie stosowana przez innych.

Reply to
kogutek

kogutek pisze:

Bzdura. Weź pudełko czekoladek np. Wedlowskich i sprawdź.

Druga bzdura. Chyba, że urodziłeś się wczoraj.

A skąd to wiesz?

J.w.

Cynkuje to się rynny.

No to jeszcze podaj źródło swoich informacji.

Reply to
AW

Jerry1111 pisze:

A co, dla 10um to lustro musi być jakieś super specjalne? Zawsze sądziłem, że im większa długość fali tym niższe wymagania co do jakości/gładkości powierzchni. No ale mogłem się mylić.

Reply to
AW

kogutek napisał:

Z tego co wiedzę, cynowane są nadal. Niezależnie od lakierowania. Pomysł z cynowaniem ma związek nie tylko z kontaktem z żywnością. Stalowa blacha po ocynowaniu (odwrotnie niż ocynkowana) ulega szybkiej korozji po zarysowaniu i kontakcie z wilgocią. To w zamyśle miało doprowadzić do szybszego rozkładu wyrzuconego opakowania.

Jak się moczy podłączone do prądu blaszane elementy w kadzi z bulgoczącym roztworem, to podług mojej skromnej wiedzy jest to cynowanie galwaniczne. Widziałem takie rzeczy, jak mnie kiedyś chciano wychować przez pracę (bo od nauki to się tym studentom może w głowach poprzewracać). Całkiem normalne i zupełnie niespecjalne elementy tak robiono.

Tak, tak...

Aha.

Reply to
Jarosław Sokołowski
[...]

Ale to nie ma nic wspólnego z cynowaniem, bo stalowe nadal są cynowane. Tworzywo lub lakier wewnątrz swoją drogą.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

Chyba Cie pogięło. Jak uważasz ze jest inaczej to Ty podajesz źródła swoich informacji. Jak nie podajesz tylko masz żale to na tych żalach możesz sobie zupy nagotować albo je w buty wsadzić.

Reply to
kogutek

Użytkownik Paweł napisał:

I tu masz właśnie odpowiedź jaka blacha jest ci potrzebna - otóż jest ci potrzebna blacha stalowa goła! Co ci z powłoki cynowej jak laser ją ciężko pokiereszuje? Robisz z blachy czarnej i po wycięciu a przed krępowaniem cynujesz ogniowo - do celów spożywczych użyte nie będzie to można pocynować stopem lutowniczym a nie cyną czystą z atestem spożywczym. Cienką i jednorodną powłokę cyny uzyskasz ścierając z bielonego elementu nadmiar cyny zwyczajną szmatą.

Można też element stalowy, już po wykrępowaniu, pocynkować galwanicznie

- będzie nawet lepiej (korozyjnie jest to odporniejsze rozwiązanie). A lutować też się daje. Tylko cynkowanie pojedynczego elementu to trochę drogo może kosztować - za dużo indywidualnego chrzanienia się z tym, galwanizer zapewne doliczy za fatygę...

Reply to
"Dariusz K. Ładziak"

Pan Dariusz K. Ładziak napisał:

A dlaczego cynkować, skoro galwanicznie można również pocynować? Dla galwanizera nie ma przy tym wiele "indywidualnego chrzanienia się", bo taki blaszany element wiesza się obok innych jemu podobnych na zawieszce albo wrzuca w bęben.

Reply to
Jarosław Sokołowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.