Binarna kopia karty CF

Loading thread data ...

Pszemol pisze:

Sciagnij jakies live-cd Linuksa (Ubuntu?) i stamtad sobie zrob dd dla urzadzenia (/dev/****) a nie zamontowanego udzialu, powinno zabanglac :)

Reply to
Butek

In the darkest hour on Wed, 22 Jul 2009 17:39:23 -0500, Pszemol snipped-for-privacy@PolBox.com screamed:

LiveCD np. Knoppix.

cat /proc/partitions

Sprawdzasz, która Cię interesuje, a następnie (przykład):

dd if=/dev/hdb of=/tmp/plik.raw

Reply to
Artur M. Piwko

Pan Pszemol napisał:

No bo to jest directoery. Nie znam się na cygwinach, ale to mi wygląda na odpowiednik katalogu, w którym montowane jest urządzenie, a nie na samo "device". Zresztą gdyby nawet zrobić kopię tego, co odpowiada windzianym dyskom, to i tak by nie zadziałało. Do skopiowania jest jeszcze tablica partycji (mniej ważne, bo pewnie na obu jest podobna) i Master Boot Record.

Użyć Normalnego Systemu. Może być odpalony z płyty, a nawet dyskietki (jak kto jeszcze ma coś takiego). Nie musi być nawet żadna wesja live, sam instalator zwykle zawiera polecenie dd, a niczego więcej nie potrzeba. Tylko kopiować należy nie partycje, a całe karty. Czyli na przykład "dd if=/dev/sda of=/dev/sdb". Nie dalej jak w zeszłym tygodniu to robiłem, więc musi działać.

-- Jarek

PS Po ustawieniu wszystiego co potrzebne i wyrzuceniu co niepotrzebne, z czterogigowej karty CF zrobiłem w końcu bootowalny pendrive, na którym system zajmuje około 40MB. Sciąga sobie co mu trzeba z sieci, robi jakieś wywijasy z grafiką wektorową i rastrową z efektami 3D, aż w końcu wyświetla to na monitorze pod X11.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Pan Artur M. Piwko napisał:

A gdzie takie "LiveCD np. Knoppix" montuje sobie /tmp? Przeczuwam "pewne trudności" przy kartach CF współczesnych rozmiarów.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Dnia Wed, 22 Jul 2009 17:39:23 -0500, Pszemol napisał(a):

WinHex.

Reply to
Michal Kawecki

Dnia Thu, 23 Jul 2009 06:25:20 +0200, Michal Kawecki napisał(a):

[...]

I np. DFSee.

Reply to
Michal Kawecki

A kto mowi o botowalnym Windowsie (wszak go oficjalnie nawet nie ma)?

Dostep do różnych urzadzeń w _tak_ wygodny sposób zapewni Ci Linux. Niestety rownież zapewnia dylemat: ktory CF jest który jeśk wsadzisz dwa. Zanim wykonasz dd ... upewnij się 16.5 raza czy aby na pewno sdc->sdd to jest to co chcesz.

Pomoże Ci w tym celu:

dmesg | less

To do orientacji co i jak wykryl system. W zależności co na tym CF jest mozna wykonac dodatkowe testy włacznie z obejrzeniem całości sektor po sektorze.

Na czas zabawy _koniecznie_ odepnij dysk twardy ... tak na wszelki wypadek.

Reply to
Sebastian Biały

CF zgłośi się jako jeden z sda, sdb,sdc,sdd, itd.

najprościej:

Odpalasz system z LiveCD.

wykonujesz polecenie "dmesg". Patrzysz jak wyglada na koncu.

wkładasz pierwszy adapter CF do USB

wykonujesz dmesg znowu. Tym razem na koncu pojawią się komunikaty ze wykryto USB MassStorage itd. Wśrod tych komunikatów bedzie informacja do jakiego symbolu przypisano to urzadzenie: sda, sdb,sdc itd. Notujesz sobie.

Wkładasz drugi CF i tak samo notujesz.

wykonujesz dd if=/dev/sdc of=/dev/sdd.

sdc to dysk oryginał

sdd to docelowa kopia.

mała uwaga: wykonujesz polecenie dd jako root. jesli masz knoppixa to jest tam specjalna odmiana konsoli RootShell. jesli to ubuntu, to po otwarciu zwyklej konsoli robisz "sudo su" i tez dostajesz roota.

W ubuntu jest troche biednie, nie ma np. mc od reki. Polecał bym raczej System Rescue CD. Ma wszystkie narzedzia, nie ma Xów, wygodnijszy od Knoppixa.

Linuxowi to zwisa ...

Reply to
Sebastian Biały

Nie zma znaczenia co na niej jest. Linux widzi zbiór bajtów.

Nie. Musisz je najpierw zamonotowac, a to wymaga sterownika do ntfs (wszystkie nowy dystrybuje mają taki sterownik przynajmniej w trybie read-only). Jesli chcesz _tylko_ skopiowac bajt-w-bajt cała kartę to nie potrzebujesz wiedzy czy tam jest ntfs czy zrzut /dev/random. Bez znaczenia. To wszystko tylko zbior 4G bajtów.

Reply to
Sebastian Biały

formatting link

Reply to
Sebastian Biały

In the darkest hour on Thu, 23 Jul 2009 00:21:49 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> screamed:

^^^^^^^^^^

/tmp jest na tmpfs. Zaznaczyłem kluczowe.

Reply to
Artur M. Piwko

Pan Pszemol napisał:

Jak już wspomniałem, gryźnie każda. Ale ja bym radził nie używać żadnej. Najprościej będzie zbootować komputer z płyty instalacyjnej Slackware. Żaden instalator się sam nieproszony nie uruchomi, dostajemy po prostu prompt. Dyski na USB też są na tym etapie wykrywane. Nie trzeba błąkać się po logach systemowych czy innych procach, tak jak to było tu opisane w niewątpliwie światłych poradach. W chwilę po podłączeniu obu adapterów CF sieknie Pan po prostu zaklęcie "fdisk -l", a wszystkie dyski i ich partycje zostaną wypisane. Ja bym radził ten czysty CF jakoś wcześniej oznaczyć. Na przykład usuwając z niego (pod windows) partycję. Albo tworząc dwie. A jak już będzie wiadomo co jest CF, a co HD, oraz który CF jest "Source", a który "Target", to już tylko "dd if=/dev/sdX of=/dev/sdY". Filesystem NTFS nie ma tu żadnego znaczenia. Tak samo tablica partycji na docelowym CF. Wszystko zostanie dokładnie skserowane co do bajta.

A, jeszcze jedna uwaga. Są w sieci dostępne obrazy ISO płyt CD i DVD ze Slackware. Ale nawet nie trzeba ciągnąć całości. Wystarczy zacząć, a po kilku czy kilkunastu MB przerwać. Taki *uszkodzony* obraz ISO po wypaleniu na płycie wystarczy do zbootowania i zrobienia wyżej opisanych czynności. (Natomiast nie mam pojęcia, czy Windows nie będzie się bronił przed wypaleniem czegoś takiego.)

Reply to
Jarosław Sokołowski

Pszemol pisze:

Nie. /dev/sdX to "dysk" (cokolwiek by to znaczyło). Zależnie od kernela, dyski IDE będą (w starszych) oznaczane przez /dev/hda, hdb, itd. a dyski np SATA, scsii usb, czytniki kart, pendrive jako /dev/sda, sdb itd. W nowszych kernelach wszystkie już dyski są enumerowane jako /dev/sdX gdzie X to kolejne literki. Po literkach znajdują się (przeważnie) cyferki, typu /dev/sda1 - to jest numer partycji na danym urządzeniu. Ciebie to nie interesuje, bo nie chcesz zawartości partycji a zawartość całej karty razem z tablicą partycji, rzeczami ukrytymi itd

Automagicznie powinien wykryć jako kolejne urządzenia. Mountować ich nie masz (bo nie chcesz miec do nich dostępu, tzn dostępu do danych na nich, tylko chcesz miec dostęp "do całości" dysku). Jakie literki-sdX dostały możesz sprawdzić przez "fdisk -l" - wypisze ci listę wszystkich dysków i partycji na nich, jakie masz w komputerze, po nazwie i rozmiarze dojdziesz które to są te karty CF. Dla bezpieczeństwa byłoby dobrze wkładać te przejściówki usb-cf po kolei, notująć jaką najpierw literkę dostał "oryginał" a potem jaką literkę ma "kopia" - by nie skopiować w złą stronę.

Przykład z linuksa w którym widać pendrive: ================================================================ fdisk -l

Disk /dev/sda: 80.0 GB, 80025280000 bytes

255 heads, 63 sectors/track, 9729 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes

Device Boot Start End Blocks Id System /dev/sda1 * 1 16 128488+ 83 Linux /dev/sda2 17 3663 29294527+ 83 Linux /dev/sda3 3664 9729 48725145 83 Linux

Disk /dev/sdb: 1999 MB, 1999568384 bytes

32 heads, 63 sectors/track, 1937 cylinders Units = cylinders of 2016 * 512 = 1032192 bytes

Device Boot Start End Blocks Id System /dev/sdb1 1 1937 1952464+ 6 FAT16 ================================================================ tutaj widać że /dev/sda to dysk twardy 80GB, który ma trochę partycji, a /dev/sdb to 2GB pendrive z Fat16, i ma jedną partycję /dev/sdb1

Linux od dawna bardzo dobrze sobie radzi z ntfs, ale w twoim przypadku to nie ma znaczenia - kopiujesz bajt po bajcie "urządzenie" a nie partycje/system plików, nie wnikasz w to co w tych bajtach się znajduje.

Reply to
BartekK

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.