Beznadziejna kontrola jakości w GM/Chevrolecie i u jego

Naprawiam dzisiaj koledze samochód, Chevrolet Malibu. Problemy z klimatyzacją, konkretnie: nie włącza się wcale.

Ucinając długą historię krótko, w procesie eliminacji otwieram panel z guzikami i pokrętłami aby sprawdzić co tam w środku dali...

W środku mamy przykład "ciekawej" kontroli jakości :-)))

Znajduję tam scalak SC541824CDW 16 nóżkowy krzywo do płytki przylutowany. Tak krzywo, że nóżki ledwie w pady trafiają. Piny numer 13, 14, 15 i 16 nie są wcale przylutowane, ledwie dotykają płytki drukowanej - poruszane skalpelem ruszają się bez żadnych oporów :-)) Piny 1, 2, 3, 4 nie dają się poruszyć skalpelem ale trzymają się dosłownie na włosku cyny... jeden większy wertep i nawet cały scalak mógł odpaść od płytki!

Zobaczcie sami zjęcia:

formatting link
Wybaczcie jakość - w domu nie mam mikroskopu z aparatem, więc zdjęcia robiłem trzymając lupę filatelistyczną przed obiektywem aparatu foto :-) Ale widać dokładnie o co chodzi.

Rozumiem, że Chevy tej płytki nie zrobił, rozumiem że nawet jej w fabryce Cheviego nie widzieli, bo dostali ją wewnątrz panelu sterowania robionego przez kooperanta ale kurcze czy tenże kooperant nie jest obligowany przez GM do lepszej kontroli jakości niż puszczenie do klienta płytki z krzywo przylutowanym scalakiem??? Aż cud, że to wytrzymało parę lat!

Ludzie zwalają na ROHS, na wąsy cyny, nawet domyślają się jakichś celowych działań postarzania produktów przez precyzyjne wprogramowanie daty uszkodzenia a tymczasem mamy tu całkiem prozaiczny przykład zwykłego odwalania fuszerki po amerykańsku lub po chinsku...

Mam nadzieję, że w Waszych samochodach nie ma aż tak beznadziejnie przylutowanych scalaków...

Reply to
Pszemol
Loading thread data ...

W dniu 2014-06-16 05:25, Pszemol pisze:

Ale naprawiłeś? Co było przyczyną?

Reply to
Marcin N

W dniu 2014-06-16 05:25, Pszemol pisze:

No nie, to ładnie jeszcze wykonane... jakby ci wpadła w ręce jakaś elektronika z Seata - to byś się zdziwił ;) Tam jest tak mądrze zrobione, że płytki drukowane dwu/wielostronne nie mają niczym chronionych metalizowanych przelotek. Wilgoć z powietrza i ze zmian temperatury + stałe znajdowanie się pod napięciem = po paru latach nagle coś nie działa. Wszystko pozornie sprawne, a jak miernikiem zaczynasz macać pcb - przelotki mają 100ohm - 10kohm i lekki białawy nalot wokół na 1-2mm, jak po zalaniu. Po prostu metal odparował z przelotek. Jeśli masz wolne dwa miliony roboczogodzin, szczęście że pcb jest tylko

2stronne, to siedzisz i robisz ręcznie przelotki z drucików - a i tak się okaże że jest jeszcze jakaś przelotka która jest ukryta z obu stron pod elementami...
Reply to
BartekK

Użytkownik "Pszemol" napisał w Zobaczcie sami zjęcia:

formatting link
Rozumiem, że Chevy tej płytki nie zrobił, rozumiem że nawet

GM sie nie chce kontrolowac kooperanta, to czemu kooperant ma sie sam kontrolowac ? :-) A to pewnie kooperant kooperanta kooperanta ..

Czyli plytka byla dobrze zrobiona ! :-)

po meksykansku ?

na pewno sa :-)

J.

Reply to
J.F.

Nie ma, rozbierałem :) (ecu Denso)

Reply to
Adam Wysocki

No pewnie te nóżki.

Reply to
Adam Wysocki

No wylutowałem scalaka, oczyściłem pady, wlutowałem go spowrotem, tym razem dobrze i dziś po robocie może wpadnę do kolegi przetestować panel czy teraz działa.

On na razie jeździ z panelem kupionym ze szrotu i ten też ma problemy, tylko inne (klima nie działa na ustawieniu

1 i 2 wiatraka) Tragedia - ja się zniechęciłem do wyrobów GM.
Reply to
Pszemol

Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news:lnlo44$ps6$ snipped-for-privacy@dont-email.me...

żona ma laceciaka i też, raz się włącza, raz nie... podejrzewam że pewnie ta sama historia.

Aygul

Reply to
Ajgul

W dniu 2014-06-16 21:37, Ajgul pisze:

Wszystko co nas otacza jest na tanim z Chin albo Korei. Co się podniecać;/

Reply to
depros

Człowieku, co ty znowu pier... Nie ma znaczenia gdzie jest robione. Chodzi o kontrole jakosci, nadzor !!!

Reply to
Czesław Wiśniak

Pan Czesław Wiśniak napisał:

Kontrolowanie i nadzorowanie tak, by jakość nie przewyższyła tej z góry założonej, doprowadzono ostatnimi czasy do perfskcji.

Reply to
invalid unparseable

No właśnie tak jest u niego na tym panelu ze szrotu... Na ustawieniu 1, 2 dmuchawy czasem działa czasem nie - trzeba pokrętło dopychać... Oprócz mocno-prądowych styków do rezystora dmuchawy jest na tym samym pokrętle styk małej mocy, takie dwa miedziane wąsy zamykające obwód kompresora pod warunkiem że pokrętło dmuchawy jest w innym położeniu niż "0", czyli jak włączona dmuchawa to zezwala na klimę, jak włączysz klimę a dmuchawa na "0" to wyłącza kompresor - i te dwa miedziane wąsy muszą w tym panelu ze szrotu nie kontaktować lub grafit na płytce po którym te wąsy miedziane jeżdzą się już starł i nie kontaktuje.

W tym panelu oryginalnym co naprawiałem po prostu nie działał i kropka - no ale 4 z 16 pinów odczepione to rzadko który scalak wytrzyma takie traktowanie ;-)

Reply to
Pszemol

Użytkownik "Czesław Wiśniak" snipped-for-privacy@nima.pl napisał w wiadomości news:lnnmtu$jnp$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

W Korei jest ten nadzór pewnie lepszy niż w Chinach... Nadzór również kosztuje... Kontrola jakości i braki też...

A.

Reply to
Ajgul

W dniu 2014-06-16 23:18, Czesław Wiśniak pisze:

Czesiek ty się uspokój. Jak produkcja w Chinach to przecież dobry biały inżynier z doświadczeniem musi kosztować, dużo kosztować. Tnie się koszty.

Reply to
depros

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.