Mieszkam przy lotnisku w pewnym dużym mieście (na razie nie podaję), ok. kilku kilometrów od płyty (las jest między lotniskiem a moim domem). W rejonie gdzie mieszkam (pole 400 metrów x 600 metrów) NIE DZIAŁAJĄ ŻADNE URZĄDZENIA ELEKTRONICZNE jak piloty do samochodów (nawet przy przystawieniu pilota do szyby auta co wydaje mi się co najmniej dziwne), itp. Występują (choć już teraz się poprawiło) zakłocenia telefonów komórkowych i innych urządzeń wykorzystujących technologię radiową - oczywiście najbardziej widać to na pilocie do auta - wszędzie działa, tutaj NIE DZIAŁA. Interwencja w odpowiedniej instytucji doprowadziła do totalnego zaniku sygnału na pewien czas, teraz znów się pojawił. CO TO MOŻE BYĆ? Podejrzewałem systemy odstraszające ptaki z lotniska czy same radary - ale czy radary mogą działać punktowo kilka kilometrów dalej, czy też mogą być wyłączone (bo czasem co kilka dni wszystko działa ok...)? Dziwne zjawisko występuje na bardzo małym obszarze - jest to pod miastem, stąd o zakłóceniach z widocznych urządzeń elektrycznych nie ma mowy - jest to obszar pusty stosunkowo w zakresie zakłóceń o czym świadczy możliwość odbierania przez normalne radio np. radia arabskiego...
- posted
18 years ago