Bawił się ktoś? Bo mi identyfikuje kość jako 1e 90 07 ff - to chyba dobrze? Ale próba zaprogramowania kończy się: ERROR: Writing failure. Odczyt daje same ff.
Mirek.
Bawił się ktoś? Bo mi identyfikuje kość jako 1e 90 07 ff - to chyba dobrze? Ale próba zaprogramowania kończy się: ERROR: Writing failure. Odczyt daje same ff.
Mirek.
jeżeli przez 'najprostszy programator' rozumiesz wtyczkę i trochę kabla, tak jak tu:
Ale ten programator ma jakieś narowy. Jedne procesory programuje, inne nie. Albo nie rozpoznaje typu, albo rozpoznaje, ale nie programuje. Zaprogramowałem tym każdy dostępny attiny13, a attiny26 tylko jeden z kilku.
Potem kupiłem cos takiego:
Ten rozpoznaje i programuje wszystko jak trzeba.
zapomniałem linka do sp12:
Pod linuksem to nie. ale pod win2k w przypadku kiedy najprostszy = sam kabel to mialem cyrki. Jak najprostszy = kabel+bufor znaczy takie cos:
Był sam kabel, a teraz dołożyłem bufory i to samo :( Ten avrprog nie miał w pliku konfiguracyjnym ATtiny13, którego właśnie próbuję programować, ale miał ATtiny12:
+ATtiny12;1e;90;05;xx;1024;64; więc zgodnie z opisem dopisałem: +ATtiny13;1e;90;07;xx;1024;64; Czyżby te kostki się czymś różniły w programowaniu? Układ elektrycznie sprawdziłem kilka razy, zresztą sygnaturę kostki odczytuje bezbłędnie za każdym razem.Mirek.
Zupełnie niepotrzebnie, bo avrdude programuje na nim bez problemu :D
Mirek.
Marcin Gala pisze:
Ale to tylko pod Windows, w Linuxie nawet najnowszego Wine'a bym nie posądzał o poprawne uruchomienie ISP Programmera. Ktoś próbował?
BTW: Można używać jeszcze prostszy alias:
I odezwał się tymi oto słowy, user znany nam jako Adam Dybkowski :
Jeśli takiego (mniej więcej) jak na powyższym linku, to owszem. Podpięty bezpośrednio do gniazda lpt (na dodatkowej karcie PCI). Działał najzupełniej bezproblemowo (avrdude i ponyprog) Obecnie mam AVR BOXa (SIP+JTAG ICE) i też bezproblemowo współpracuje z avrdude (przynajmniej ISP, JTAGa jeszcze nie miałem okazji ruszyć :) Aaah, i oczywiście bez żadnego wine, wszystko 'natywnie' :)
Sławek
Sławomir Szczyrba pisze:
avrdude to chyba i tak jest natywnie pod Linuxa. Ja się pytałem konkretnie, czy komuś działa ISP Programmer w Linuxie (i nie w wirtualnym Windows odpalonym równolegle).
Podaj link do schematu programatora i programu, bo nazwy są niejednoznaczne - także w sąsiednim wątku.
Mirek.
Oczywiście link jest - mój błąd - myślałem, że to nie ten, bo kolega w sąsiednim wątku pisał coś o mikrokontrolerze tłumaczącym z com-a.
Mirek.
Są problemy z zainstalowaniem tego giveio.sys.
Mirek.
Mirek pisze:
OK. No to potwierdziły się moje wcześniejsze przypuszczenia, że to program wyłącznie windozowy.
BTW: Jeżeli w Linuxie można udostępnić bezpośredni dostęp do linii portu LPT programowi windozowemu to mogę w przyszłości dodać opcję pomijania całej zabawy z giveio.
In the darkest hour on Fri, 25 Jul 2008 01:59:04 +0200, Adam Dybkowski snipped-for-privacy@45wp.pl screamed:
Można, wystarczy być w odpowiedniej grupie.
In the darkest hour on Thu, 24 Jul 2008 22:31:04 +0200, Adam Dybkowski snipped-for-privacy@45wp.pl screamed:
Spróbuję, dam znać.
Ciekawe czy Adam Dybkowski naprawdę uważa, że :
ISP Programmer (sprzęt) to i owszem ;) ISP Programmer (soft) - to faktycznie nie próbowałem (swoją drogą nie widze sensu się męczyć z Wine, skoro są inne działające )
Sławek
In the darkest hour on 25 Jul 2008 10:19:10 +0200, Sławomir Szczyrba snipped-for-privacy@of.the.night> screamed:
Poważną zaletą natywnych jest bezproblemowe działanie z poziomu make. Bez zbędnego klikania.
Dokładnie. Rasowy linuxiarz patykiem nie dotknie plugawego świata zamkniętych programów ;) a jak ktoś ma linuxa po to, żeby odpalić wine, to i tak kiedyś skończy na Jedynym Słusznym Systemie.
Mirek.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.