Cześć,
Taka ciekawostka.
Dziś w dziwny sposób zdechł mi ATtiny45. Zasilanie z akumulatora, kondensator
470nF na zasilaniu, drugi między resetem a masą, i rezystor 2k2 między resetem a vcc. Zasilanie i wszystkie pozostałe linie czyste (sprawdzone).Objaw - brak możliwości zaprogramowania po SPI (nie mam programatora HV) - brak jakiejkolwiek odpowiedzi na cokolwiek na MISO. Któryś reset spowodował dziwne oscylacje na pinie resetu (programator ma wyjście reset OC, więc reset był ciągnięty w górę tylko przez 2k2 i rezystor w samym AVR). Oscylacje trwały cały czas, także po odłączeniu programatora, do odłączenia zasilania - potem znowu trzeba było zrobić parę resetów i wracały.