Autonomiczne samochody i kolizja Google-car

Loading thread data ...

Mam nadzjeje ze nigdy. Podobnie jak bie do sprzedania bylo lokomotywa Stephensona

A.L.

Reply to
A.L.

A powiedział ten pan, wg jakich kryteriów "automatyczny kierowca" będzie decydować, kogo przejechać - w sytuacji, gdy wypadek jest nieunikniony?

MJ

Reply to
Michał Jankowski

W dniu 2016-04-05 o 03:10, Pszemol pisze:

A mnie zastanawia jak będą działały te wszystkie aktywne tempomaty i automatyczni kierowcy kiedy każdy samochód na ulicy będzie "walił" swoją wiązką promieniowania? Na razie ludzki kierowca działa w pełni pasywnie (w dzień) i ze wspomaganiem świateł w nocy. Na szczęście jak się nie świeci "w niebo" to nie ma problemu, światła mogą się na siebie nakładać i nie będzie gorzej tylko lepiej. Co będzie w sytuacji, gdy mamy 3 pasy ruchu w jedną i 3 pasy w drugą stronę, wszyscy jadą z automatem i non stop używają radaru. Każdy nie dostanie własnego pasma, a czy da się oznaczyć własną wiązkę i zawsze wszystko poprawnie odczytać? To samo z lidarem, fajnie jak jest jeden na całą ulicę, ale jak będzie jeden co 10 albo 5 metrów to będą się zakłócać czy nie?

Postęp w oprogramowaniu na pewno jest duży, ale dopóki nie zrobią softu który działa bez mapy terenu z lidaru/radaru to nie ma się co ekscytować, chyba że potrafią te wszystkie czujniki upchnąć na małej powierzchni, tak żeby każdy mógł wiarygodnie działać.

Druga kwestia to odpowiedzialność twórców za swoje dzieło. Kto jest taki odważny, że podpisze kwit i weźmie pełną odpowiedzialność za szkody jakie zrobi samochód?

Reply to
Piotr Dmochowski

Powitanko,

Latwiej przewidziec pania na wozku goniaca kaczke, niz pomysly Galasa;-)

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel "O'Pajak

W dniu 2016-04-05 o 10:34, Michał Jankowski pisze:

I kto pójdzie do więzienia. Właściciel czy programista?

Reply to
Mario

Uspia samochod.

Reply to
Zenek Kapelinder

Użytkownik "Mario" snipped-for-privacy@w.pl napisał w wiadomości news:ne01ss$kh0$ snipped-for-privacy@dont-email.me...

Pieszy, znajdą chłopca do bicia w nim właśnie.

Reply to
ACMM-033

W rozwiązaniu zaprezentowanym na filmie wyraźnie powiedziano ze rozwiazanie ma nie byc czesciowe wlasnie :-)

Reply to
Pszemol

No dobra a jak się widzisz w samolocie-dronie? Nie ma pilota w fizycznie kabinie a tylko zdalnie, z centrum dowodzenia, nadzoruje samolocik. Żeby było bardziej humanitarnie i bezpiecznie, taki dron pasażerski nadzoruje 2-3 operatorów-pilotów. Wsiadłbyś?

Reply to
nadir

Pan J.F. napisał:

To jakieś straszne zawracanie głowy z tymi autonomicznymi samochodami. Pomysł do zrealizowania i do upowszecznienia -- ale pod jednym warunkiem. Że toto nie będzie jeździć po tych samych drogach co ludzie. Nie że tak niebezpieczne dla innych -- odwrotnie, to żywi kierowcy mają w sobie tyle naturalnej głupoty, że sztuczna inteligencja jej nie ogarnie i ulegnie pod jej naporem. Guglomobile są zmuszone jeździc maksymalnie ostrożnie, co jeszcze bardziej wkurzy debeściaków za kółkiem.

Ale gdyby tak nagle zastąpić, dajmy na to w Warszawie, wszystkich żywych kierowców inteligentnym softem, to by się tu dało żyć. Korków by nie było, wypadków też, parkujące wszędzie samochody by zniknęły. A czas przejazdu z punktu A do punktu B spadłby pewnie o połowę.

Reply to
invalid unparseable

Pan J.F. napisał:

No właśnie średnio dają. Bodajże w Singapurze czy gdzieś w okolicy jest to już normalnie używany transport, ale ma ograniczenie prędkości do 20 km/h.

Jeśli tak, to jestem za, też będę zadowolony. Wśród wkurzonych będą jeszcze taksiarze, ale tym się nie muszę przejmować.

Większość po prostu stoi i zajmuje część ulic robiących za parkingi. Reszta też stoi -- bo ci co za kółkiem, nie potrafią jeździć. Poza tym każdy działa osobno i samolubnie, a ruch automatyczny da się optymalizować pod kątem dobra wspólnego.

Po diabła komu prywatny samosterujący samochód?! Niczego tym sobie nie przedłuży.

Ani przez myśl mi nie przeszło, żeby to inaczej zrealizować! Zamawiam na godzinę, podjeżdża, wsiadam, wiezie mnie na miejsce i zabiera kogo innego gdzie tamten sobie życzy.

Reply to
invalid unparseable

samochodami.

Jak dla mnie wystarczyłoby w zupełności by sam trzymał się pasa i pilnował by nie wjechał komuś w dupę. Nie rozumiem czemu to nie jest powszechne a tylko występuje w nowej tesli i fordzie...

Reply to
Marek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.