- Vote on answer
- posted
11 years ago
Audiofile...
- Vote on answer
- posted
11 years ago
- Vote on answer
- posted
11 years ago
- Vote on answer
- posted
11 years ago
Anerys napisał:
Też mam takie wrażenie (że porzed wojną wszystko było lepsze, coca-cola również), ale pewności nie mam. Nikt starych roczników nie przechowuje, więc nie ma jak porównać.
Informacja, że coś ma obniżoną zawartość cukru też dobrze robi na poziom sprzedaży. Ponadto cukier stanowi znaczący składnik w kosztach produkcji, więc i zysk mógłby wzrosnąć.
Jarek
- Vote on answer
- posted
11 years ago
Dnia Wed, 7 Nov 2012 08:42:59 +0000 (UTC), Adam Wysocki napisał(a):
Mowa tutaj o sprzęcie, kablach, zasilaniu itd. Ja mam swoją wizję... Nie tylko odtwarzanie i jego sposób jest ważny, ale CO NAJWAŻNIEJSZE, samo nagranie. Wokaliści stanowczo za mało wypijają, lub wcale elektrolitu z akumulatorów... Nie wiedzą, że setka elektrolitu powyższa #b i pozostałe dźwięki.
Pozdrawiam, Wojciech Pacuła.
- Vote on answer
- posted
11 years ago
- Vote on answer
- posted
11 years ago
- Vote on answer
- posted
11 years ago
Ostatnio gdzieś wyczytałem że wg badań 60% lekarzy uważa suplementy diety za lekarstwa że już łaskawie nie wspomnę o homeopatii, to jest dopiero zgroza...
- Vote on answer
- posted
11 years ago
ętu...
No ale flaszka chyba była a to wiele tłumaczy w kwestii odsłuchu :)
- Vote on answer
- posted
11 years ago
Tak właśnie miałem napisać, czy ci audioonaniści zdają sobie sprawę, że wiele z tych hihgendowo odsłuchiwanych płyt zostało nagranych przy wykorzystaniu sprzętu skonstruowanego przez zwykłych elektroników wierzących w fizykę a nie w voodoo i to na dodatek w czasach kiedy sprzęt studyjny siłą rzeczy parametry miał niższe niż obecny domowy ze średniej półki?
- Vote on answer
- posted
11 years ago
Dnia 2012-11-08 23:32, Użytkownik Stachu Chebel napisał:
Człowiek o takim imieniu i nazwisku figuruje w bazie Nauka Polska jako doktor nauk filologicznych z zakresu literaturoznawstwa :)
L.
- Vote on answer
- posted
11 years ago
Przecież to już od dawna stwierdzono, że dyski mają jitter....
:)
L.
- Vote on answer
- posted
11 years ago
Dnia 11 Nov 2012 22:25:15 GMT, Jaros³aw Soko³owski napisa³(a):
To by³ sprzêt typowo domowy, audiofilski. Nie wiem czy mam jeszcze w piwnicy stare numery "Audio" by siê dokopaæ do jego opisu.
-- Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl GG#2400455 ICQ#320399066
- Vote on answer
- posted
11 years ago
- Vote on answer
- posted
11 years ago
- Vote on answer
- posted
11 years ago
U¿ytkownik "Jaros³aw Soko³owski" napisa³ w wiadomo¶ci news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...
I to, czego nie mia³, wy¶mienicie mu siê w kabelkach id±cych z piwnicy do domu, indukowa³o ;-)
- Vote on answer
- posted
11 years ago
- Vote on answer
- posted
11 years ago
Z ciekawości spojrzałem na etykietki - coca-cola była dokładnie tak samo kaloryczna, jak sok pomarańczowy z Tarczyna (41-42 kcal/100 ml).
"Cukrowy haj" brzmi mocno urbanlegendarnie, nawiasem.
- Vote on answer
- posted
11 years ago
- Vote on answer
- posted
11 years ago
I co w tym dziwnego?
Doprawdy? 10-11% cukru to urban legend? W litrze daje to 100-110g cukru. Ponad 400kcal.