ATmega8 w środku (fota)

Samo odpadło czy pomagaleś?

Mi kiedyś wybuchła (za duże napięcie na zasilaniu, cos koło 20V poszlo), ale tak ladnie nie pękła, po prostu dziura się zrobiła.

No pięknie Panie, pięknie... To ja z innej beczki, jakim to cudem* udało Ci się tak ślicznie drobiazg uchwycić?

Miłego. Irek.

Camera Maker: Canon Camera Model: Canon PowerShot A610 Image Date: 2011-02-12 23:56:38 (no TZ) Focal Length: 7.3mm Aperture: f/8.0 Exposure Time: 4.000 s Exposure Bias: none Metering Mode: Matrix Exposure Mode: Manual White Balance: Auto Flash Fired: No (enforced) Orientation: Normal Color Space: sRGB GPS Coordinate: undefined, undefined Tomek

No to teraz jeszcze kolega dorysuje, w którym miejscu są fusebity :)

Jeśli nie zamierzasz wystawiać tego zdjęcia, to może wrzuć na

Przepraszam - mam niedobre zwyczaje i zawsze sprawdzam czy da się wylistować foldery na www - i przejrzałem Twoje inne zdjęcia. Bomba! Już nic nie piszę, bo to nie na tę grupę.

Pomagałem - była już uszkodzona (dostała 12V zamiast 5V i się zwarła na na zasilaniu), ale bez efektów. Wsadziłem w imadło, mocno ścisnąłem po bokach i uderzyłem - i tak pięknie odpadło :)

Dokładnie. Lubię ten aparat właśnie za dobre makro :)

W sumie dawno nic nie wrzucałem na commons, nie pomyślałem o tym. Wrzuciłem :)

Nie ma problemu - celowo nie wyłączałem indeksowania, nie mam na tym punkcie paranoi :) Tam gdzie ma być wyłączone tam jest, tam gdzie nie ma potrzeby żeby było wyłączone, tam jest włączone.

Użytkownik "Adam Wysocki" snipped-for-privacy@nospam.invalid napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@news.chmurka.net...

Ładne, ale masz brudny obiektyw.

Marek

Pan Sebastian Biały napisał:

Mam kartę sieciową SMC z podobnie wypreparowanym chipem. Po burzy jej się tak zrobiło.

Nie jest osmolony, spalony?

Gdzie dokładnie to widać? Te zamglenia pod chipem i nad? Możliwe... Ten aparat sporo przeszedł :)

W czasach zimnej wojny ruscy mirkofrezarką robili podobnie by sklonować amerykańską myśl techniczną.

Użytkownik "Adam Wysocki" snipped-for-privacy@nospam.invalid napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@news.chmurka.net...

W dniu 13.02.2011 22:57, sebart pisze:

Są firmy, które świadczą usługę odparowania kolejnych warstw laserem i przygotowania dokumentacji fotograficznej...

A nie tak dawno za pomocą rozpuszczalnika załatwiono układ TPM dobierając mu się do pamięci.

W dniu 2011-02-13 23:54 Michoo napisał(a):

O, akurat jeżeli o to chodzi to polecam wysłuchanie całego nagrania (z konferencji BlackHat chyba z 2009 lub 2010) i obejrzenie materiałów dodatkowych. Cała praca zajęła jednemu człowiekowi 6 miesięcy, z tego 2 miesiące samo obejście siatki siedzącej w najwyższych 2 warstwach metalu. Trzeba było też ominąć czujniki oświetlenia, przepalić niektóre połączenia działkiem jonowym (ion beam) itd. Samo trawienie obudowy to przy tym pikuś i zadanie powtarzane na wielu egzemplarzach (gość kupił chyba 100 scalaków TPM do prób).

Pan Adam Wysocki napisał:

Nie, po prostu odwaliło mu dekiel. Myślę, że to nie bezpośredni skutek pioruna -- od wyładowania coś się zepsuło i zwarło, a ten biedaczek się od tego przegrzał. Nie mam w tej chwili pod ręką aparatu żeby zrobić zdjęcie, ale widać cały krzem w środku.

precze spamerze! ;)

ps zdjecie oczywiscie podoba sie i wywolalo u mnie pytanie:

- sa gdzies na sieci zdjecia rtg "popularnych" mikrokontrolerow / procesorow?