Analizator Anristsu MT8801B odmawial posluszenstwa, teraz wyglada ze zupelnie padl. Po wlaczeniu swieci sie ekran chodza wiatraki i nic wiece sie nie dzieje. Nie wchodzi nawet w faze samotestu. Wczesniej po kilku wlaczeniach ruzal teraz juz nic. Ma ktos jakies doswiadczenie z takim urzadzeniem? Sprawa niby wydaje sie banalna, moze jakis kondensator, moze kwarc. No ale wlasnie, ze wzgledu na skomplikowanie gdzie szukac? Moze ma ktos jakies schematy serwisowki itp. Z gory dziekuje za pomoc.
- posted
11 years ago