- posted
12 years ago
Analogia hydrauliczna
- Vote on answer
- posted
12 years ago
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Albo sama rozpędzona masa wody - tak działa przecież taran wodny - przetwornica ciśnienia.
Mirek.
- Vote on answer
- posted
12 years ago
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Pan Pszemol napisał:
Wiem, wiem -- miałem to na lektoracie z rosyjskiego. Do dzisiaj pamiętam, że tieczienie wody w wodoprawodnych trubach można srawnit' do elekriczieskowo toka.
Kawał gumianego szlaucha się do tego nada. Taki z dość elastycznego materiału, bez żadnych oplotów ze sznurka czy innych zbrojeń. A wykonaniu profesjonalnym odcinek niesprężystej rury, za to z wiotkimi elastycznymi wypustkami na wewnętrznej powierzchni.
Gdyby chodziło nie o metody hydrauliczne, a pneumatyczne, to taki filtr można ze szrotu wyciągnąć. Pytać należy o "tłumik wydechu".
Jarek
- Vote on answer
- posted
12 years ago
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Pan Krzysztof Tabaczyński napisał:
Trzymam się starych zaleceń, by w Usenecie używać ISO-8859-2, a tu nie ma cyrylicy. Ale mieliśmy skrypt z całym cyklem takich czytanek. Było i o kondensatorach, i o cewkach. Tak więc pisania sporo. I owszem, pisałem o tym na zaliczenie. Nawet całkiem nieźle mi poszło.
Analogię zaburza fakt, że woda w trubach ma sporą masę, w przeciwieństwie do elektronów. Ale z drugiej strony dzięki temu łatwiej się realizuje pewne rzeczy, takie jak filtry.
Analogie to w ogóle fajna i praktyczna rzecz. Kiedyś projektowało się lampy elektronowe stosując analogię bańki mydlanej. Robiło się model siatek z jakichś kijaszków, umiejętnie wciskało się w to mydlaną błonę, a ta obrazowała rozkład potencjałów. Na tej podstawie można było nawet wykreślić drogę pojedynczego elektronu.
- Vote on answer
- posted
12 years ago
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Pan J.F. napisał:
Ja mam ma przykład diodę zamontowaną między studnią a pompą. A w pralce, to nawet trzy tranzystory.
Jak się ten przewód zwine w kłębek, to mu indukcyjność jeszcze wzrasta. Ze szlauchem z wodą to nie działa.
- Vote on answer
- posted
12 years ago
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Pan Pszemol napisał:
Nie zdziwię się. Jak się taki szlauch na supeł zawiąże, to mu może rezystancja wydatnie wzrosnąć. Zawiązanie drutu z prądem takich skutków nie przynosi. Ale nie jest tak, że jeden rurzany zwój wpływa na drugi, tak jak to jest z drucianymi. Transformatora szlauchowego też się nie da w ten sposób zrobić.
Jarek
- Vote on answer
- posted
12 years ago
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Pan Włodzimierz Wojtiuk napisał:
Odwrotnie. Prasa, to transformator mechaniczny, wykorzystujący medium hydrauliczne (tak jak transformator elektryczny wykorzystuje pole magnetyczne). Transformatory hydrauliczne (z medium mechanicznym) wykorzystywali starożytni Rzymianie w akweduktach. Koło poruszane wodą płynącą (z dużym natężeniem) w korycie napędzało czerpaki wynoszące część wody do innego koryta znajdującego się na wyższym poziomie (potencjału). Transformatorem jest też turbosprężarka w silniku spalinowym.
- Vote on answer
- posted
12 years ago
W czwartek, 2 czerwca 2011 18:37, Jarosław Sokołowski wyraził następujacą
W ten sposób nie, ale można użyć zbiornika z membraną do którego z dwu stron doprowadzamy rury o różnych przekrojach {zakładając że przekrój odpowiada natężeniu prądu}. Membrana po to żeby "hydrauliczne trafo" nie działało przy stałym prądzie ... wody ;-) A swoją drogą zanim automatyczne skrzynie biegów zaczęły się "elektronizować" były {bywały?} sterowane przez "kalkulator" hydrauliczny :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Pan Dariusz Zygmunt napisał:
Niebardzo rozumiem. Może dlatego, że u nas na rosyjskim mówiono, że napięcie elektryczne, to ciśnienie wody, zaś natężenie prądu, to... no właśnie, to natężenie prądu wody w wodoprawodnej trubie. Przekrój ma się do tego nijak -- jak odkręcam kran, to w półcalowej rurce kranikowej woda płynie 16 razy szybciej niż w calowej oberrurze, ale natężenie przepływu tu i tam jest jednakie.
A nawet nie tylko sterowane, a całkowicie hydrauliczne. Dokładniej mówiąc, hydrokinetycznie. W przekładni hydrokinetycznej jest pompa wprawiająca w ruch płyn roboczy i turbina napędzana energią kinetyczną tego płynu. Teraz w skrzyniach biegów jest sprzęgło hydrokinetyczne.
- Vote on answer
- posted
12 years ago
W dniu 02.06.2011 21:50, Jarosław Sokołowski pisze:
A czemu nie "przepływ"? Prąd - C/s, woda l/s.
- Vote on answer
- posted
12 years ago
Pan Michoo napisał:
To samo miałem na myśli -- natężenie prądu wody, czyli jej przepływ w litrach na sekundę. Tak jak natężenie ruchu drogowego w samochodach na godzinę -- niezależnie czy jadą autostradą, czy drogą jednopasmową.