Analizator stanow logicznych

Powitanko,

Dwie rzeczy wk* mnie najbardziej: warszawski Miejski Inzynier Ruchu i moj oscyloskop. Ani jednego, ani drugiego nie zmienie, wiec musze sie doposazyc. Zapragnalem wiec analizatora np. takiego: Analizator logiczny Zeroplus LAP16064

formatting link
ktos ma, czy zycie z nim stanie sie prostrze, czy wyzwala w uzytkowniku szeroki usmiech zadowolenia, czy wrecz przeciwnie - powoduje monologi po "lacinie"?

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel "O'Pajak
Loading thread data ...

W dniu 2012-07-19 04:14, Pawel "O'Pajak" pisze:

Mam wersję ..32:

- soft dość mocno wkurzający (niewygodne zoomowanie przebiegów, przewijanie, łatwo stracić focus nad tym co się robiło), i to że softwarowe analizatory protokołów są w formie zamkniętych płatnych wtyczek (wolałbym móc dopisywać coś własnego), i w dodatku ich konfigurowanie (włączanie) jest tak intuicyjne, jak instalacja internetu w windowsie 3.11

- brak wskazań i konfiguracji napięć (niektóre analizatory mają taką namiastkę oscyloskopu) - niby działa w podanych "Uwej od-do" ale nigdy nie wiem czy nie wyzwala się na tym co oczekiwałbym (tylko zupełnie gdzie indziej, albo wręcz sam z siebie przy analizie rs232, bo może do chyba +/-20v działać), bo mu 3.3v nie pasuje, czy dlatego że za wolne próbkowanie, albo zbocze za szybkie albo coś...

Reply to
BartekK

W dniu 19.07.2012 04:14, Pawel "O'Pajak" pisze:

Witam

Moze zainteresuj sie analizatorem firmy Saleae

formatting link
Oprogramowanie klienckie na PC jest naprawde bardzo wygodne i intuicyjne. Istotnym czynnikiem (zwlaszcza dla mnie) jest multiplatformowosc (linux, win, i chyba mac). Sciagnij sobie demo z ich strony i wyproboj. Oczywiscie analizatory Saleae maja swoje ograniczenia w postaci pasma, liczby kanalow, itp. Szczegoly na ich www. Dla porownania przy projektach HighSpeed uzywam analizatora Agilenta, ale soft nie jest juz wcale taki super.

Pozdrawiam Marcin

Reply to
Marcin

W dniu 2012-07-19 10:44, Marcin pisze:

Patrzę na ich stronkę, to faktycznie wygląda fajnie:

Reply to
BartekK

Powitanko,

Hmm, ale ilosc analizowanych protokolow mizerna, w Zeroplusie daja 30, w tym pakiecie jest wszystko co mi potrzeba...

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel "O'Pajak

W dniu 2012-07-19 13:23, Pawel "O'Pajak" pisze:

Chyba że za chwilę okaże się że potrzebujesz coś własnego i kiszka...

Dobry analizator-dekoder to taki, w którym możesz prosto łatwo i w 3s ustawić sobie swój własny protokół-tłumaczenie, wg tego co zastaniesz. Bo co z tego że np Zeroplus ma microwire - ale działa prawidłowo tylko na 3 drutach (in out clk), jak w praktyce są zastosowania gdzie in z out są zwarte ze sobą (bo jedyne urządzenie podłączone - nigdy na raz nie nadaje albo odbiera), a zeroplus już nie umie z tego zdekodować transmisji.

Reply to
BartekK

W dniu 2012-07-19 04:14, Pawel "O'Pajak" pisze:

Mam takowy ponad 2 lata, i wykorzystuję go do analizy komunikacji szeregowej (SPI,USB,RS232). Biorąc pod uwagę ile on kosztuje to sprawuje się bardzo dobrze. Trzeba tylko pamiętać że pamięci to on nie ma za wiele, i czasem trzeba coś grzebnąć programie uC będącym w badanym układzie aby generował wyzwalacz dla analizatora w interesującym nas momencie. Nie wiem czy czasem nie istnieje dodatek pozwalający na wyzwolenie się analizatora przy konkretnej sytuacji występującej na "rozparsowanej" transmisji, ale pewien nie jestem.

Do magistral równoległych ma za mało wejść...

Reply to
Maksymilian Dutka

W dniu 2012-07-19 17:48, Maksymilian Dutka pisze:

Istnieje, i (oczywiście) jest płatnym dodatkiem...

Reply to
BartekK

Mam tenże Zeroplus LAP16064, zgadzam się w większości z uwagami przedpiśców - soft nieco kłopotliwy w obsłudzie (zoomowanie niewygodne jak cholera), jakkolwiek jak się wszystko poustawia to w sumie widać to co potrzeba.

"Wliczone" protokoły są ok, ale trzeba uważać co się bierze (wziąłem sobie 1Wire extended i potem się okazało, że to wcale nie jest 1wire którego potrzebowałem...i musiałem też wziąć 1wire standard czy jakoś tak). Też zdecydowałem się na Zeroplusa właśnie z powodu tych protokołów, i muszę powiedzieć, że to dość fajny ficzer jest... wreszcie zobaczyłem co tam mi lata po magistralach :)

Czyli - może nie rzuca komfortem użytkowania (software) na kolana, ale daje się pracować w miarę normalnie.

Reply to
sundayman

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.