Witam. Prosze Panstwa o rozwianie moichj watpliwosci dotyczacych poprawnego i optymalnego uzywania alumulatorków litowo jonowych i polimrowych.
prosze o przeczytanie ponizszego opisu i ustosunkowanie siedo niego.
" akumulatory Li-Jon oraz Li-Polymer sa ladowane w procesie produkcji i powinny byc przechowywane w stanie naladowanym. Do ladowania akumulatorów uzywanych do zasilania telefonów najlepiej jest uzywac oryginalnej ladowarki która byla dostarczona wraz z telefonem. Ale zamieniajac baterie na inna o znacznie wiekszej niz oryginalna pojemnosci, nalezy liczyc sie z koniecznoscia zastosowania ladowarki o wiekszej wydajnosci pradowej, gdyz przy slabej ladowarce i glebokim rozladowaniu akumulatora, co nalezy od czasu do czasu zrobic, rozpoczecie procesu ladowania nie bedzie mozliwe. Pierwsze kilka ladowan powinno trwac 14 do 16 godzin przy wylaczonym telefonie. W tym czasie nie nalezy sugerowac sie tym ze wskaznik naladowania pokazuje pelne naladowanie. Nie nalezy sie równiez obawiac o przeladowanie baterii gdyz uklad kontroli procesu ladowania jaki jest wbudowany do nowoczesnych baterii, w tym równiez do takich jakie sprzedajemy, zabezpiecza baterie przed ladowaniem zbyt wysokim napieciem, przed przegrzaniem i przeladowaniem. Pojemnosc znamionowa ( deklarowana przez producenta ) akumulator osiaga dopiero po kilku cyklach ladowania - rozladowania , jest to tzw. okres formowania akumulatora. W tym poczatkowym okresie doladowywanie akumulatora bez uprzedniego rozladowania jest bardzo szkodliwe. Aby mozna bylo wykorzystac pelna mozliwosc magazynowania energii elektrycznej, warto procesowi formowania poswiecic troche czasu i uwagi i zastosowac sie do ponizszych wskazówek co umozliwi przeprowadzenie tego zabiegu w sposób najkbardziej zblizony do warunków producenta. W tym celu, po wylaczeniu sie telefonu spowodowanym rozladowaniem baterii, nalezy wyjac z niego karte SIM i wlaczyc telefon ponownie. Wyjecie karty spowoduje ze telefon nie bedzie szukal sieci, w zwiazku z czym pobór mocy bedzie naprawde minimalny co umozliwi rozladowanie baterii do zalecanego poziomu
2,7V. Z wyjeta karta nalezy telefon pozostawic az do ponownego wylaczenia sie. Po uplywie okolo 30 minut lub wiecej od wylaczenia, mozna spróbowac wlaczyc telefon ( nadal bez karty ). Jezeli uda sie wlaczyc to ponownie pozostawic az do wylaczenia. Jezeli nie uda sie go wlaczyc, lub ekran rozblysnie na kilka sekund i zgasnie, mozna baterie ladowac. Proces formowania jest bardzo wazny gdyz decyduje o trwalosci akumulatora, a wiec i czasie jego uzytkowania.Nowoczesne akumulatory Li-Jon czy Li-Polymer sa znacznie mniej wrazliwe na doladowania niz starsze wykonania, NiCd czy nawet NiMH. Ale zbyt czeste korzystanie z mozliwosci doladowania zakonczy sie przedwczesna utrata pojemnosci i zwiazana z tym koniecznoscia zakupu nowego akumulatora."
inna przeciwna opiniajaka poznalem jest odwrotna czyli ze tego typu akumulatorki wrecz nie znosza rozladowania do zera i traca na wydajnosci nawet 1-2% swej zywotnosci. czyli ze ladowac jak najczesciej, nigdy do konca.
Prosze o informacje i najchetniej jakies zródlo w miare oficjalne, abym mógl komus naswietlic sprawei zostawic ten temat. Pozdrawiam serdecznie Piotr Krupa