Akumulatory litowe z allegro - pytania.

Witam,

Chcę zastosować w swoim urządzeniu akumulatorek litowy, potrzebuję jakieś 300-600 mAh, obciążenie będzie na poziomie 20 mA. Pomyślałem o BL-5C z Noki bo jest on dość rozpowszechniony. No i problem, ceny są od 6 do 50 PLN a pojemności od 800 do 4400 ;-) mAh, (od 2 do 52 PLN/Ah).

No i pytanie, czy potrzebując 300 mAh i małych prądów mogę sobie kupić akumulator 4,4Ah za 8 PLN i liczyć na to, ze popracuje on mi dwa lata? Czy poza pojemnością s sufitu tanie akumulatory mają inne wady? Czy przypadkiem nie umierają po 10 ładowaniach albo coś w tym stylu?

Reply to
Andrzej W.
Loading thread data ...

Player pisze:

Wszystko przecież napisali na etykiecie ;-) Jak chcesz długo używać to ładuj do 4,1V prądem do około 0,4A. Niedoładowywanie ogniw i do tego małym prądem podnosi ilość cykli ładowania. Jeśli zależy Ci na czasie walniej w to 2-3A i wyłącz ładowanie przy 4,2V lub przy 40-50 Celsjuszach. Na pokładzie tego co zepsułeś z pewnością był kontroler ładowania z USB.

Jeśli nie masz zupełnie pomysłów jak to wykorzystać to ja z chęcią je przyjmę. ;-)

Reply to
Andrzej W.

Player pisze:

Ogniwa litowe nie maja prawie zupełnie efektu samorozładowania, mogły leżeć spokojnie ten rok.

Uważaj tylko by ich nie rozładować poniżej 3V, bo oprócz latarki możesz mieć fajerwerki (2,8-2,9 to chyba dolna bezpieczna granica).

Przy ładowaniu do 4,1 a nie do 4,2V i rozładowaniu do 3V zamiast 2,9V zyskujesz na bezpieczeństwie i trwałości a tracisz nie więcej niż 5-10% pojemności.

Reply to
Andrzej W.
[...]

Elektronika w akumulatorach telefonow komórkowych wyłącza ogniwa przy progu dolnym 2.30V do 2.40V i górnym 4.30V. K.

Reply to
John Smith

Nie wiem czy nie lepiej 600mAh - ta firma nie oszukuje :-)

Spadek pojemnosci o polowe po poltora roku.

No, potrafia sie zapalic ostrym ogniem.

J.

Reply to
J.F.

Popularny typ 18650 - fi 18mm, 65.0 mm dlugosci.

J.

Reply to
J.F.

John Smith pisze:

Nie jestem pewien czy te ogniwa mają elektronikę, raczej wątpię. Poza tym, z część układów ochronnych ma tylko górny próg.

Reply to
Andrzej W.

No to dużo się dowiedziałem. :-)

Postanowiłem jednak zaryzykować i zainwestowałem 7 PLN w akumulator 4400mAh.

Postaram się podzielić moimi przemyśleniami.

Tutaj są przykładowe charakterystyki rozładowania:

Stara długo nieużywana bateria Nokia BL-5C 3,7V

formatting link
A tu stara, też nieużywana długo, bateria Trium 900 mAh, 3,8V
formatting link

Reply to
Andrzej W.

No to czekamy na pierwsze pomiary, tudziez doswiadczalne potwierdzenie ile daje formowanie [imho - nic, a nawet szkodzi].

Nokia kiedys miala dobre baterie. Siemens juz nie.

J.

Reply to
J.F.

Andrzej W. pisze:

Ja jakiś czas temu kupiłem kontrolnie do testów akumulatorek "3000mAh". Miał w rzeczywistości coś koło 1250mAh. Papier wszystko zniesie. Szczególnie ten chiński. :-)

Tu wrzuciłem pełne pomiary z wykresami:

formatting link

Reply to
Adam Dybkowski

Adam Dybkowski pisze:

I tak jestem mile zaskoczony, współczynnik "prawdy" na poziomie 2,4, ja się spodziewałem, że to będzie jakieś 4-5 krotne przekłamanie. Czy ta bateria nie spęczniała jak ją tak brutalnie do zera rozładowałeś? Zero grzania i jakiś innych ciekawych efektów? Dała się ponownie naładować?

Reply to
Andrzej W.

Andrzej W. pisze:

Dała. I przeżyła jeszcze kilka podobnych traumatycznych doświadczeń. Po czym rzeczywiście lekko spęczniała i już się nie dała naładować.

Od tej pory zwracam uwagę przed zakupem, czy akumulatorek ma wbudowaną elektronikę odcinającą rozładowanie. :)

Reply to
Adam Dybkowski

Adam Dybkowski pisze:

Z tego co zauważyłem w akumulatorach litowych z telefonów jest tylko elektronika zabezpieczająca przed przeładowaniem. (rozebrałem jak na razie tylko 4 typy ;-)

Reply to
Andrzej W.

Ja rozebrałem tylko 3 typy i w każdej jest ograniczenie od dołu i od góry. K.

Reply to
John Smith

John Smith pisze:

Dwa tranzystory MOS w szereg z ogniwem?

Reply to
Andrzej W.

Schematu nie robiłem, na obudowach napisy nie do zidentyfikowania w sieci. Ale działanie, objawowo, jak wcześniej. K.

Reply to
John Smith

John Smith pisze:

Jestem troszkę ciekaw jak to stwierdziłeś, jak wyglądał eksperyment?

Reply to
Andrzej W.

Bardzo prosto, do zacisków elektroniki podłączasz równolegle woltomierz i obciążenie. Akumulator rozładowuje się, napięcie spada. Jak spadnie w okolice 2.30V do 2.40V (zależne od typu elektroniki) to akumulator jest odcinany i napięcie nagle maleje do zera. Podobnie w górę. Podłączasz zewnętrzny zasilacz (nie przesadzić z natężeniem prądu, ja ograniczyłem do 500mA) równolegle z woltomierzem. Jak napięcie osiągnie 4.30V elektronika odcina akumulator. Stwierdzisz to gdyż prąd nagle zmalał do zera a napięcie wzrosło do wartości ustawionej na zasilaczu. Do takich eksperymentów użyłem zasilacza labolatoryjnego z możliwością ustawienia napięcia i ograniczenia prądu. Dla zachowania bezpieczeństwa, akumulator w czasie prób spoczywał w garnku z pokrywką a w pobliżu była gaśnica. Mam nadzieję iż wyjaśnienia się przydadzą. K.

Reply to
John Smith

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.